Przejdź do komentarzyspacer
Tekst 46 z 65 ze zbioru: Ten świat
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2014-07-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2570

niedziela rano

powietrze rześkie

lato

pachnące lipy

podwójny ich szpaler

spacer

krok za krokiem

pod oblęgorski pałacyk


na progu nikogo

cisza

zapach skoszonego siana

szum liści

w środku domu obcy ludzie

po chwili już swoi

opowieść o pisaniu

o słowie

o życiu i o śmierci

palarnia

gra w wista

rogi antylopy

portrety coraz starsze

łóżko na wymiar

parawan chiński

gobelin arabski

myśli o Polsce

szuflady i półki

otwarte i zamknięte


taras i kolumna

do zdjęcia poza

prawie jak Sienkiewicza

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jeżeli niewolny w on czas i tak ubogi naród potrafił tak pięknie całym Oblęgorkiem podziękować Sienkiewiczowi Nobliście, to jak - jako już WOLNY - dziękował swoim Wielkim Córkom za Ich kolejne Noble??

Polscy Synowie zawsze ważniejsi od Córek?
© 2010-2016 by Creative Media
×