Krzyże i krzyżyki są ostoja polskiej bryki.

Martinie, bardzo mi przykro, jednak moim zdaniem, wiersz - jak na Twoje możliwości - oględnie mówiąc, niespecjalny :(

Twoja wygodna Bawaria niezbyt grzecznie wpycha się do naszej poranionej rzeczywistości :(

Nie moralizuję, ponieważ w swoim czasie mogłabym się równie wygodnie umościć w Nancy, a jednak:

"Moja biedna Ojczyzna przyjmie cię najeźdźco..."

Mój wybór oraz moje konsekwencje, więc żalu do nikogo nie mam. Jednak tego rodzaju - jak Twoje - dylematów nie tylko że nie przyjmuję do wiadomości, lecz zwyczajnie czuję się nimi... dotknięta :/

Była opozycjonistka, działaczka samorządowa i społeczna, dzieląca się swoim kawałkiem ledwie omaszczonego chleba z biedniejszymi od siebie... b_d_c - kresowa pani

Masz rację Martinie - dziś rządzą chamy z rogiem, albo inaczej - z hakami. A za chwilę będą rządzić ci z krzyżykami na piersi. Tylko, że kiedyś było to symbolem odpowiedzialności, a dziś jest symbolem upadku wartości - takiego zakłamania w imię wiary (bo przecież mogę się wyspowiadać), by za chwilę znów czynić podłość. Jak można w żywe oczy kłamać, by za chwilę biec do kościoła i przekazywać znak pokoju. Oj, myślę Martinie, wywołałeś wilka z lasu. :)

Droga b_d_c,
niespecjalny ze względu na treść, czy też na jakość.
To dla mnie bardzo ważna wskazówka.

Spieszę z tłumaczeniem tekstu, ponieważ zostałem całkowicie opacznie zrozumiany. Tak bardzo zmieniło mnie Publixo. Moja żona już dawno mi wypomina, że coraz trudniej zrozumieć o czym piszę :(

baby = zawiązana (w sobotę) partia Zbigniewa Stonogi

cham z rogiem = założyciel partii

krzyże i krzyżyki = nie mają nic wspólnego z kościołem w Polsce. To znaczki stawiane na wyborczych listach (tym razem sejmowych). Jedni stawiają duże inni bardziej nieśmiałe.

Pierwsze dwie strofy dotyczą (mojego) dylematu. W jaki sposób odnieść się do całkowicie dziewiczej partii. Każde wybory są pewnym show (szczególni dla niezainteresowanych) i mój apel o właściwy wybór. Osobiście miałbym ogromne trudności - na kogo...

Dziękuję Wam za komentarze :)

Luciu, nie pozwól , aby Publixo miało aż taki wpływ:) Istotnie, trudno się połapać. Choć dowolność interpretacji w tym przypadku może wywołać a raczej już wywołała nieporozumienie :) Z pozdrowieniami :) :)
Nie lubię tego okreslenia ale wciąż Maliniakowa :)