Przejdź do komentarzyPanie w burkach
Tekst 189 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2015-09-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4043

Panie w burkach


Młody facet w Starych Górkach

wciąż się boi, kiedy w burkach

pojawią się panie,

a przy nich w turbanie

pan Antoni obok Jurka.

  Spis treści zbioru
Komentarze (16)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wydaje się nie prędko w Polsce zagoszczą muzułmanie - ale jak to już nie raz bywało -,, myk i się stało "
Za to Europy szkoda .
avatar
Przykro mi, Rozar, ale nie zrozumiałeś tego limeryku. Wymienieni panowie w turbanach to nie muzułmanie, lecz nasi rodzimi talibowie.
avatar
Świetny, aktualny limeryk.
avatar
To niby PiS to taki Taliban ?
Aaa - tymi ścieżkami chodzi logika
avatar
Muzułmanie w Polsce mieszkają, nie tylko goszczą, od stuleci.
To tak ku oświeceniu wystraszonych obskurantów.
Nowym zjawiskiem w Polsce jest to, że radykalna partia,
zrywająca z tradycją tolerancji, może zdominować
życie publiczne i to bez pomocy obcego najeźdźcy.
avatar
Nie wolno w taki sposób uogólniać bo powstaje bezsens.
Gdy Lipkowie wchodzili do Polski to też były z nimi problemy. Wtenczas jednak inne panowały zasady i krwią płacił każdy co czynił szkodę . Na takich zasadach można przyjmować ludzi.
Zaś w Europie sytuacja przybiera obraz hiper-debilizmu.
A czy PiS jest partią radykalną - no nie powiedziałbym - dla mnie to socjalizm tylko bardziej uporządkowany.
Życie polityczne w Polsce zdominowane jest obecnie przez złodziei i kłamców. Więc alternatywa wydaje się oczywista.
avatar
Emmo, bardzo dziękuję za dopowiedzenie, do kogo skierowane jest to dziełko, gdyż prawdopodobnie bym tego się nie domyślił. Kawa na ławę i wszystko jest oczywiste. Tylko że kawa jest lurowata, a ława obskurna.
avatar
Przewrotny limeryk, z tzw. "drugim dnem".


Nieważne - w moherze,
mycce czy turbanie.
Fanatyzm jedno ma imię
i jedno zakłamanie.
avatar
O, doczekałem się wierszyka,
nie mnie, a autorkę dotyka.
Dlaczego?
Cóż (powiem na ucho)
rymy, rytm i wersy... do niczego.
Aby było satyrycznie,
musi mieć to "coś"
i być naturalnie śliczne.
Ale niech nie traci nadziei;
podobno człek tak się wyśpi,
jak sobie pościeli.

Próbuj dalej, Emmo, próbuj. Chętnie poczytam w wolnym czasie.Nigdy nie wiadomo, może przy okazji czegoś się nauczysz.
avatar
Bardzo dobry i dwuznaczny limeryk. Pozdrawiam:)
avatar
Nie tylko w Górkach
boją się gbur-ka.
Nie tylko panów,
tych bez turbanów.
Lecz także panie
Tak zakłamane.

Janko, powinieneś pisać codzienny, poranny komentarz w jakiejś poczytnej prasie. Nie ma to, jak celny, rozweselający komentarz do aktualnej sytuacji politycznej. A nie znam lepszego autora. :)
Pozdrawiam. :)
avatar
Nie przewidywałem takiej dyskusji. Dziękuję wszystkim Komentującym za komentarze, a szczególnie za te rymowane, chociaż niektóre nieociosane.
Kaska 137 dziękuję za ciekawą ofertę, ale chyba nie podejmę się tego wyzwania. Wokół pełno bojowników, którzy boją się wszystkiego.
avatar
Widzę, ze "limerykujesz" z duchem czasu :)
avatar
Macierewicz?
avatar
Gdy w Starych Górkach pojawiły się panie w burkach, już było po zawodach. Stan zastany kwestionuje stare stany.
avatar
Belino, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×