Przejdź do komentarzyO Kalim. Z podziwem :p
Tekst 30 z 62 ze zbioru: Kobieta
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2016-01-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2814

Kali terminarz wertować

bo Kali nic nie pamiętać

kiedy Kali urodzić


Kali wystawać przed lustrem

po siedem razy na tydzień

się naoglądać do woli


Kali przeliczyć na dłoni

resztówkę swej szewelury -

Kali zjeść zęby i je pogubić


12.01.2016


  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Kali wiecznie żywy. Nie jak Lenin, ale motyw wciąż istnieje. Aż nie chcę pytać, w jaki sposób Kali gubi zjedzone zęby ;-) Zabawne!
avatar
Nie zastanawiałam się nad Twoim przypuszczeniem :-D :-D :-D

Myślałam bowiem bardzo estetycznie i frazeologicznie:

a) zjeść na czymś zęby;
b) policzyć np. komuś zęby,
c) zgubić - sztuczne - zęby,

a tu? Co za wyobraźnia! Tylko ciekawe czy Kali spuści je z wodą czy zacznie je stamtąd wybierać? :] Łeee :-D

Ze śmiechem jak głupi do sera :-D :-D :-D
avatar
Z uśmiechem :-)
avatar
Ciekawe, kto stawia teraz wyzerowane przeze mnie minusy? Naprawdę trzeba sprawdzić IP!

Może proceder dozwolony, niemniej: skandaliczny! Zwłaszcza w edycji tzw. zaufanych - niczym na kpinę - recenzentów :]]]
avatar
Według tej teorii wszyscy jesteśmy jak Kali.
avatar
Dzisiaj na Portalu "poezja-polska" pod jednym z moich wierszy o Kalim odnalazłam taki oto komentarz wraz z dedykacją:

"Jędrzej Kuzyn dnia 18.01.2016 23:21
Za tę waleczność właśnie Ciebie lubię.

I tak dla ciebie z okazji moich urodzin:

oda do czasu.


Uczucia pozostawiasz innym. Sam
będąc niezależnym jak autystyczne
dziecko. Patrzysz na nas dużymi
oczami gwiazdy.

Indywidualne tragedie przyjmujesz
jak kronikarz pilnując faktów.
Jednak coś w nie pozwala
pozbyć się emocji.

Przekomarzasz się ze wszystkimi,
asy trzymając w rękawie. Wiedząc,
że oszukujesz, nie mogę poskarżyć się
nawet Bogu. Ten jest poza.
Był, kiedy jeszcze czasu nie było.
Będzie, gdy czas zapętli się w sobie.

Ale to na twoich rzęsach
maluję życie."

"Jędrzej Kuzyn" jest pseudonimem Pana Andrzeja Jakuba Mularczyka, Autora "Ód", których recenzję zamieściłam na PubliXo.

Gdyż nie wszyscy akurat muszą się wykłócać o domniemane aluzje bądź popełniać tragiczne w swej wymowie, satyry.

Poezja żyje oraz nią żyją Portale. Chciałabym, aby i PubliXo stało się ponownie portalem szanowanym, opiniotwórczym, o ile nie elitarnym :)))
© 2010-2016 by Creative Media
×