Przejdź do komentarzyO Franku z Wyrzyska
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2016-06-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3290

O Franku z Wyrzyska


Pryszczaty Franek szedł do Wyrzyska,

żeby z odzysku babę pozyskać.

Sprawdził miasta rogatki,

nie znalazł kandydatki,

więc postanowił wziąć z wysypiska.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dobre! :D :D


Nie z recyklingu ta baba z odzysku;
więc dał się nabrać niejeden w Wyrzysku.

:D
avatar
Uśmiechnąłem się.
Czasem na wysypisku można znaleźć diamenty... ;)
avatar
A w czasach mojej młodości mawiano, że diamenty czasami rosną nawet na wysypiskach.

Dziękuję za komentarze. Jestem już we Wrocławiu i przygotowuję do druku tomik "Limeryki, erotyki". Sądzę,że w ciągu tygodnia lub dwóch się ukaże.
avatar
O, świetnie, Janko :) Gratulacje :)
© 2010-2016 by Creative Media
×