Przejdź do komentarzyMonika Black - fragment scenariusza teatralnego Ela Walczak -podstwie filmu Joe Black
Tekst 1 z 5 ze zbioru: Scenariusze
Autor
Gatunekobyczajowe
Formautwór dramatyczny
Data dodania2017-02-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1847

/ Wchodzi Krzysztof /

KRZYSZTOF

Można?


MONIKA

Tak, proszę. Co się dzieje? Czemu jesteście wszyscy tacy...spięci? Dlaczego nie zareagowałeś na decyzję zarządu? Powinieneś.


KRZYSZTOF

Wiem.


MONIKA

Skoro wiesz, to czemu tego nie zrobiłeś?

KRZYSZTOF

No właśnie. Czemu?


MONIKA

Chcesz trochę masła?


KRZYSZTOF

Nie, jedz  na zdrowie. Trzęsiesz się, zimno ci?


MONIKA

Nie, nie wiem.


KRZYSZTOF

Masz na ustach masło, tutaj.


/ Monika zdejmuje masło palcem i oblizuje /


KRZYSZTOF

Straszne, tu też. Pokaż.


/ Krzysztof zdejmuje masło palcem i daje Monice do oblizania /


KRZYSZTOF

Jesteś jakaś inna. Silna a zarazem delikatna, piękna a za chwilę ...


MONIKA

Brzydka?


KRZYSZTOF

Nie, piękna a potem coraz piękniejsza. Jesteś... jak zjawa, błyszczysz.


MONIKA

Czy to samo czuje Anna?


KRZYSZTOF

Myślę, że Anna nic nie czuje.


/ Krzysztof rozpina bluzkę /


MONIKA

Co robisz? Jesteś taki, miękki.


KRZYSZTOF

Jaki?


MONIKA

Nie wiem. Zabrakło mi...


KRZYSZTOF

Ciii


/  Muzyka, zmiana świateł /


SCENA V

KRZYSZTOF

Było cudownie, jakbym się kochał z kimś kto, to robi pierwszy raz.


MONIKA

Krzysztof, Krzyś...


/ wyjmuje z wazonu różę, głaszcze Krzysztofa  kolcami /


KRZYSZTOF

Aaa! Tą drugą stroną.


MONIKA

Chodźmy zanim ktoś nas zobaczy.


/  Krzysztof wychodzi. Monika stoi tyłem do drzwi. W drzwiach stoi Malwina.  /


MONIKA

Witaj Malwino.


MALWINA

Co ty wyprawiasz?


MONIKA

Miłość oznacza namiętność, obsesję, tęsknotę. To twoje słowa.



MALWINA

Zwariowałaś! Ja się godzę na różne rzeczy, ale na to nie!


MONIKA

Chcesz mnie zwolnić?


MALWINA

Zamknij się wreszcie!


/ Malwina wychodzi /


MONIKA

Dobrze Malwino.

OFF

/Malwina słyszy głos SŁUCHAJ SERCA. Wraca /


MALWINA

Chcesz mi jeszcze coś powiedzieć?


/ Monika wychodzi. Wchodzi ogrodnik /



MONIKA

Jesteś odważny i uparty.


OGRODNIK

Zdenerwowałaś ją, chodź ze mną


MONIKA

Skąd wiesz, że się zgodzę?


OGRODNIK

Chciałbym już przejść po tych kwiatach, poczuć ich zapach, ostatni raz.


MONIKA

Mówiłam, jeszcze nie czas.

OGRODNIK

Guz jest wielki jak arbuz, nie chcę dłużej cierpieć. Twój szef mógłby cię awansować, gdyby się dowiedział, że jesteś empatyczna.


MONIKA

Przestań pieprzyć.


/ Patrzą na siebie. Ogrodnik się uśmiecha /


MONIKA

Zamknij oczy. Zamknij! No, już, bo się rozmyślę.


/ Monika uśmierca ogrodnika. Gasną światła. Muzyka /

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Fajny tekst,tylko ta róża z kolcami-to ma być jakiś rodzaj sadochistycznego uwielbienia?
avatar
A może masochistycznego?
© 2010-2016 by Creative Media
×