Zach-wy-co-na!!! :)))

Chciałoby się słuchać, słuchać i słuchać...

Wiosennie i przebiśnieżnie rozmarzona ;-) - skromna b_d_c :-D

Miłość jest wymyślona przez poetów.
Żeby mieli temat.
Ludzie to gęsi,
jedna za drugą gęgają.


Ja definicje miłości
opisałem w pamiętniku Oli.

Blisko do wielkiej miłości nie jest,jeżeli się jej wciąż szuka,idąc nawet kobiercem z pięknych kwiatów usłanym.

Pięknie wróbelku kałużowy:)
Jestem wiosennie rozanielona:)

Ale w trzeciej zwrotce pierwszy wers... to jakiś lapsus? Skoro ta "wielka miłość znika bez słowa", to tym samym o jej wielkości już nie ma mowy, i widzimy tej miłości wielkiej de facto - małość?? Kto kocha całym sercem, bez słowa nie znika (no, chyba, że fizycznie wyparowywuje czy teleportuje się w Kosmos... jednak w takie krasnalki chyba jeszcze nie wierzymy??)

Drogi Panie S-T-v-K,

bardzo się cieszę, że kolejny Publixowicz zdobywa się na dwuwymiarowość. Wprawdzie, moim hobby jest jeszcze trzeci wymiar - obraz, ale zarzuciłem tego typu prezentacje na tym portalu. Zbyt wiele pracy i czasu, a zbyt mierny odzew słuchaczy.

Mimo nie najlepszego nagrania od strony technicznej, podoba mi się ta (mam nadzieję nie ostatnia) dźwiękowa próba. Miły głos, pasujący podkład nadaje specyficzne, osobiste brzmienie poezji. Nie drażni interpunkcja, brak rytmu, czy też innych niedociągnięć w zapisie :)

Chętnie podzielę się z Panem moimi doświadczeniami natury technicznej, jeśli o samo nagrywanie chodzi. Z software nie ma problemu - bezpłatny i dobrej jakości. Wszystko zależy od właściwego mikrofonu i muzycznego podkładu.

Zachęcam do kolejnych recytacji.

po wielu przeróbkach jakich musiałem dokonać, wiersz nadaje się na publikacje, ale takie ckliwe serduszka i durne uśmieszki nie do przyjęcia, może ta wersja coś pomorze w poszukiwaniach poetyckich,

wielka miłość

bo wielka miłość wpieprza się w życie
jak dziecka sraczka i moczenie
wnosi walizki i siada w kuchni.
rozpieprza smutki i żył krążenie

bo wielka miłość cię napierdala
jak żagiel na spróchniałej łodzi
jak niedźwiedź posuwa drwala
jak grad wśród dni pełnych powodzi

bo wielka miłość to druga połowa
pakuje paluchy w twe serce
i myślisz kurwa że to jest zmowa
chcesz ją w końcu jebnąć widelcem

albo się będziesz nią kurwa bawił
albo sobie zmarnujesz życie
wielkiej miłości ty nie odpuszczaj
jak meteorolog kosmicie

Nie myślisz chyba, że to ja aż taka zdolna nie jestem:)Dałabym znakomite ale nie ma jak hihi:)

Adelo, znasz mnie... wielokrotnie Ci dawałem szansę na innym portalu i odwieszałem Cię z CL... nie jestem zainteresowany braniem kogokolwiek na CL, ale znam Ciebie i wiem, że kiedyś będę to musiał zrobić. Wszystko zależy od Ciebie, Danka, prosta kobieto z ludu :)

Dziękuję za komentarze, ale nie trollowi, dingleberry, który przerobią mój wiersz, jak na złośliwego trolla przystało. Wiem, że nie karmione trolle zdychają dosyć szybko, więc wcale nie zamierzam komentować tej żenującej przeróbki.

Sir_Theodor nie wygłupiaj się,przecież pochodzimy z sąsiednich wiosek,a New Korczyn miał nawet prawa miasta,ale mu zabrali:)
Pozdrawiam:)

Sir-Theodor nie wygłupiaj się, przecież pochodzimy z sąsiednich wiosek:)

...martin, to nagranie zrobiłem przy pomocy dyktafonu w telefonie, z muzyką w tle z komputera, od którego musisłem się oddalić, żeby podkład wyszedł cicho. Cieszę się, że Ci się podobało.
Pewne wskazówki odnośnie nagrywania takich
audiogadanek... z pewnością Twoje wskazówki będą cenne, ...martin.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny... i komentarze.

Grabicz, Ty umiesz pisac o mlosci, az tak ...teraz rozumiem "zaciszne" rekacje adelkowe.