Przejdź do komentarzyKOT W BUTACH I PAJAC (czyli mój sposób na dylematy)
Tekst 170 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2012-02-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3008

Drogi Alfie (ewentualnie wszyscy dotknięci moją ideą) mam nadzieję, że potraktujesz

(potraktujecie) poniższą rymowankę z odpowiednim przymróżeniem oka :)



KOT W BUTACH I PAJAC


Być martwym poetą, żywym grafomanem

Axela Springera przebojowym wieszczem

Jerychońską trąbą, Steinway fortepianem

A może po prostu łatwowiernym leszczem


Co dla jednych niezwykłe, może trącić myszką

`Czym skorupka za młodu..., tym na starość trąci`

Czasem spacer zbyt szybki kończy się zadyszką

I nie wszystko co durne w mądrych główkach mąci


Toteż wsiadam na muła, podziwiając konie

Wprawdzie wolniej do celu, ale się opłaca

Cenię spory bez piąstek, choć mnie świerzbią dłonie

Kot mi w butach idolem, lecz szanuję PAJACA



  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Rozwiązywanie problemów za pomocą fraszek to według mnie dobry pomysł, lepszy niż wyzywanie się w komentarzach.Sam często komentuję rzeczywistość w ten sposób.Można fajnie odreagować.
avatar
Zgadzam się w 100% z optymistą. Z pewnością o wiele bardziej sympatyczna forma niż pyskówki w komentarzach.
Podoba mi się. Pozdrawiam.
avatar
Bardzo dobry wiersz. I z fasonem.
avatar
Szanuję pajaca
Niech się on wyskacza
Niech on se błaznuje
Się kompromituje
Gitarę zawraca
avatar
Nie wszystko, co durne, w mądrych główkach mąci,
Nie zawsze, co stare, starą myszką trąci.
Polska nasza Macierz, ukochany kącik.
avatar
Jaki jest mój sposób na dylematy? (patrz nagłówek)

Perspektywa olimpijska, inaczej z powodów od ciebie kompletnie niezależnych osiwiejesz w jeden dzień - i to Bóg wie, po co
© 2010-2016 by Creative Media
×