Przejdź do komentarzyŚCIEŻKI PRZESZŁOŚCI
Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-02-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3133

ŚCIEŻKI PRZESZŁOŚCI


Lubię się włóczyć po przeszłości ścieżkach

Mam stałą wizę, wieczny abonament

Jestem wędrowcem, znam cudowne miejsca

Znikam w nich chętnie kiedy swojski zamęt


Szarpie za plecak roztrzęsioną łapą

Wygina stelaż łkaniem maruderów

Którym codzienność narzuciła tempo

Wytrawnych graczy, łownych menadżerów


Zmykam z Makusiem do żelaznej dziupli

Nie po raz pierwszy i nie pięćdziesiąty

Całuję wzrokiem najmilsze portrety

Zaglądam chciwie w zakurzone kąty




Makuś = mały Marcinek

żelazna dziupla = tak nazywaliśmy nasze przytulne cztry ściany na ulicy Żelaznej



  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
warto uciekać do ciepłych wspomnień
© 2010-2016 by Creative Media
×