Przejdź do komentarzyWEWNĘTRZNY KOMPAS
Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-06-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3191

WEWNĘTRZNY KOMPAS


jeśli się kompas wewnętrzny rozstroi

na nic teleskop i zerkanie w gwiazdy

nikną kontury słabnie intuicja

bez uprzedzenia tracisz prawo jazdy


przyszłość się jeży pasmem niespodzianek

fart ma wychodne pech odsłania klapki

trąba wyparła czuły nos szczęściarza

wpadasz jak większość w życiowe pułapki


ot krnąbrna dusza oślim zadkiem kręci

a ty na oklep pewność cię zawiodła

szukasz oparcia w strzemionach Awarów

wątłych pośladkach poskąpiwszy siodła



  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Droga P. wrzos, jest mi bardzo miło, że pomimo naszych drobnych nieporozumień nadal czyta i ocenia Pani moje wierszydła. Nie każdy potrafi się na to zdobyć, zwłaszcza gdy obawia się o plusy :)

Serdeczności
avatar
Befanija nie wie, o czym pisała wrzos ;-), ot krótka pamięć.
Befanija wszak podziela uprzednie zdanie pani wrzos ;-), siostry syjamskiej ;-)))))
© 2010-2016 by Creative Media
×