Przejdź do komentarzyNiewielka ptasia kolekcja
Tekst 7 z 29 ze zbioru: Podpatrzone w Starej Hucie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2011-03-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3361

Niewielka ptasia kolekcja


podglądamy żurawie

w łąkowym tańcu

trąbią na powitanie wiosny


bocian domokrążca

nad Starą Hutą wypatruje

kominów


sójki skrzekliwe

jak przekupki jedna drugą

cały rok chcą przekrzyczeć


latem zimorodka błękitna strzała

czasem zakreśla brzeg stawu

rudzik dżdżownicą w dziobie

macha jak batem


jastrzębie krzywodziobe

chyłkiem przemykają

myszołów na wierzchołku

orzeł bielik wysoko w chmurach


dzikich gęsi przyloty i odloty

ich podniebne rozmowy

łagodne jak złota jesień


jemiołuszki kolorowe iskierki

zimowego poranka

sikorki zwinne świergotki

ożywiają wszystkie zakątki

poszarzałe od wróbli


dudek raz na lat kilka

przylatuje pochwalić się

kolorowym wachlarzem skrzydeł

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A ja nie mogę się doczekać kwietnia. Wtedy przylatują jeżyki. Pojawiają się nagle, w jednym momencie niebo przecinają ich charakterystyczne sylwetki, uszy napełniają się ich pokrzykiwaniami. W ten sam sposób znikają w sierpniu. Są i... za chwilę już ich nie ma. To moje ulubione ptaki.
avatar
Piękna i niezwykle barwna feeria ptaków, tylko brakuje mi ich śpiewu. A co do jerzyków, to rzeczywiście urocze stworzenia.
avatar
Niewielka ptasia kolekcja podpatrzona w Nowej Hucie (patrz tytuły wiersza i zbioru) świadczy o sporej wiedzy ornitologicznej lirycznego "my".

Średni Polak "z miasta" nie odróżni dzisiaj wróbla od bociana

A małe jerzyki to przecież nie małe jeżyki
avatar
Ta niewielka gatunkowo ptasia kolekcja jest za to bardzo wielka liczebnie.
© 2010-2016 by Creative Media
×