Przejdź do komentarzyCIEMNOŚĆ I JASNOŚĆ (studium takowego zjawiska)
Tekst 7 z 25 ze zbioru: Nie taka (stara) pieśń
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-06-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2664

kto wie

(dobrze wiedzieć

czy lepiej nie wiedzieć)

co jest a czego nie ma -

światła czy ciemności?


dlaczego nie mogą być

jednocześnie

a jednocześnie nie mogą

obyć się bez siebie


a bo to takie małżeństwo

być może

a nawet tym pewniej

że ani ślubu

ani na kocią łapę


po prostu są

jak jedno to nie drugie

a nie jak pies z kotem


ale codziennie za pana młodego

co noc za panią młodą

robią w koło -

każdy swoje (nawzajem

a nie za siebie)


świty tylko i zmierzchy

łączą ich (jak to dzień z nocą

światło z ciemnością)


tak że na tę chwilę

są razem na tyle na ile

pokrywają się

(kiedy nie wiadomo

czy to jeszcze dzień

czy to już noc)


a jeśli ślubu ze sobą

nie biorą -

trudno o rozwód


#


nauczcie i wy mnie

i kogoś (bez kogo

nie ma dnia i nocy)

tak schodzić sobie z drogi

że nie wiadomo

kto komu ustępuje


to jak nierozerwalne

z niepołączalnym

jak miłość z rozsądkiem


jak strona lewa

ze stroną prawą

żyją w zgodzie

dopóki jedno

nie ogląda się na drugie


nie zazdrości nie żąda

nie wybrzydza nie obrzydza

noc żeby była dniem

a dzień nocą

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
wiersz przygląda się Wielkiej, może nawet Mistycznej Przemianie
powoduje, że chociaż czase inaczej spojrzę na te dwie sfery
© 2010-2016 by Creative Media
×