Przejdź do komentarzyJak zwykle
Tekst 52 z 77 ze zbioru: Szukanie iskier i płomieni
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-12-15
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń3100

Jak zwykle



Przed świętami świątecznie kolędowo wesoło

Podarki już kupione złożone sekretnie

Dokoła domów lampki zapalone

Choinki od bombek gną się

Szlachetnie


Przy stole krąg ludzi przejętych wieczerzą

Wpatrzonych w blask świecy

W błysk gwiazdy proroczej

Już skrzy się i srebrzy

Czas zaczynać


Ręce trzęsą się z opłatkiem jak gałązki liche

Z życzeniami śpieszą usta nieme ciche

Może lepiej niech modlitwa

Przemówi prawdziwie

Lub kolęda


Nuty znane rozsypane nie tańczą w kolędzie

Pojedynczo zaśpiewane giną w ciszy

Jeszcze chwila jedna mija

Wigilii nie będzie

Wszędzie


Ale niebo znowu zadrży otworzy ramiona

I na ziemi nocą Dzieciątko się zjawi

Pokrzykując popłakując

Gwiazdę obłaskawi

Króli przekona


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×