Go to commentsViola z Alei Zapomnienia
Text 1 of 4 from volume: Aleja Zapomnienia
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2010-12-29
Linguistic correctness
Text quality
Views5734

VIOLA Z ALEI ZAPOMNIENIA


Idąc aleją zapomnienia

Wśród kwiatów

Szukam CIEBIE

Schowałaś się

W kolorach tęczy

Wyostrzając jej barwy

Ujrzałem twą twarz

W migającym świetle

Gwiazd

Zaznaczyłaś tor

Komety spadajacej

Wyciągając dłoń

Pokazałaś szlak

O smaku ust malinowych

Twoich

Niech ta noc

Trwa w pocałunkach

Za księżycową zasłoną

Po poranek mglisty

W brzasku budzącego się

Słońca

Ranną rosą

W ogniu dotyku

Szybujemy

Wśród

Migających gwiazd

NA ALEI ZAPOMNIENIA


Wieliczka 11 - 08 - 2010r

Dawid `Pająk` Bartela

  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Szybować w dotyku ognia ... mmmm marzenie :)
avatar
Ten wiersz jest według mnie szczególnie ważny autora, bowiem odnosi się prawdopodobnie do jego tragicznych przeżyć, do wyjątkowo silnych emocji i doznań. Ale silne emocje, szczególnie w pierwszej części wiersza (pierwszych 13 wersów) ustępują pola dynamice, która w poezji nie musi współgrać z głębokimi uczuciami. W tej części jest aż 7 czasowników lub słów pochodnych (idąc, szukam, schowałaś, wyostrzając, ujrzałem, zaznaczyłeś, wyciągają, pokazałaś). Ten dynamizm ja bym zostawił dla prozy. Bardziej refleksyjna i silniej przemawiająca do mojej świadomości jest część druga, czyli ostatnich 14 wersów. Są tam tylko 2 czasowniki, natomiast dużo emocjonalnych określeń. I to mnie przekonuje.
Odnosząc się do całości wiersza, z pełną odpowiedzialnością przyznaję, że autor ma dobrze opanowany warsztat twórczy i własny, już rozpoznawalny styl. Jest to szczególną wartością jego twórczości.
Natomiat tym, co w technicznym zapisie wiersza mnie nieco razi, jest zapisywanie całych słów wesalikami, czyli wielkimi literami. Wygląda to trochę bilboardowao, reklamowo.
avatar
Gratuluję Ci!Tworzysz naprawdę ciekawą poezję erotyczną.Jak wiele Twoich wierszy, także ten,wzbudza we mnie chęć zaśpiewania go. Żałuję, że nie umiem komponować i grać na gitarze. Na uwagę zasługuje cały Twój cykl związany z Violą i tytułową Aleją, ale ten wiersz jest najpełniejszy i najbardziej wymowny."Malinowe usta" są nieco przetarte poetycko, może brzoskwiniowe, czereśniowe lub inne, może smaku whisky"Złoty bażant", byłyby świeższe? Ale rozumiem, że poza smakiem, szkoda tego malinowego koloru. Podoba mi się dynamika i dramatyczne przejścia pomiędzy wersami: z alei w kwiatach, poeta szybuje między gwiazdy,gdzie ręka ukochanej niczym kometa spadająca zatacza miłosny szlak we mgle, po poranek rozświetlony słońcem, zimno rosy komponuje się dramatycznie z ognia dotykiem. Używasz znanych obrazów i symboli, ale nadajesz im własny, oryginalny styl. Nawet więc nadzwyczaj wymagającą i nieraz wybrzydzającą "karę" dotknął miłosny dreszcz, taki jesteś dobry. Tylko czy Violi wystarczy sama poezja?
avatar
Piękna i zmysłowa liryka miłosna przedstawiona za pomocą przepięknych obrazów. Działa na wyobraźnię, porusza zmysły. Bardzo dobry wiersz!
avatar
Piękny tytuł, piękny wiersz.
P.S. W pierwszym momencie miała problem z "malinowymi ustami", podobnie do Alfa, ale zdecydowałam, że naprawdę chodzi o kolor i smak. I pasuje do całości. Pozdrawiam.
avatar
Wiersz zasługuje na nominację do antologii.
avatar
Nominowany do publikacji.
avatar
Serdecznie dziękuje za nominacje!!!
© 2010-2016 by Creative Media