Przejdź do komentarzyNa chore serce, wnikliwie badające przypadkowy kleks uderzenia
Tekst 13 z 27 ze zbioru: Pułapka na przetrwanie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-02-24
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2426

Na chore serce, wnikliwie badające przypadkowy kleks uderzenia



Uderzenie serca jak wysychający atrament –

jedno mniej w morzu odmierzania coraz więcej,

gorzko wyrzucone (wprost w tętnicę) białka zdarzeń.


Nie mieści się już nawet

w pojedynczym atomie kleksa,

bo im dalej od ogniskowej, tym bliżej

do arytmii zupełnego wypalenia.




Serce, niczym ratuszowy zegar -

(bo jego czas jest najważniejszy)

a nawet pamięć zapomniała

ile ma jeszcze uderzeń.


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×