Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-10-17 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1058 |
czy nie musisz już iść na kolacyjkę ? usiąść przy stole i pierdolić trzy po trzy
czy nie musisz już iść na kolacyjkę ? zjadać po kęsie rybkę i pierdolić trzy po 3
czy nie musisz iść już na kolacyjkę ? sięgać po jajko w mundurku i pierdolić trzy po trzy
gaśnie światło, szczątki żyrandola sypią się na łby
ktoś strzela, ktoś krzyczy
pod stół ! pod stół !
wybuchają granaty syczą jęzory ognia
najgłośniej krzyczy ten, co najwięcej pierdolił trzy po trzy syczą jęzory na firanach
jak w teatrze. tylko butelki z benzyną i granaty są prawdziwe. reszta to dekoracja.
najgłośniej krzyczy ten, co jeszcze przed chwilą tak zgrabnie pierdolił trzy po trzy
na zapleczu, jaram szluga i czekam na ciszę
nawet się z tego nie cieszę
szczerze ? mam to w dupie.
ratings: perfect / excellent
Przed nami dynamiczna, wręcz filmowa miniscenka nakręcona piórem gdzieś w jakiejś anonimowej nocnej knajpie z napadem z bronią w ręku, panicznym wpadaniem publiki pod stoły i rozpaczliwymi wrzaskami tych, co przed chwilą mięli tyle niczego do powiedzenia.
Na zapleczu stoi i jara swojego kolejnego szluga stoicki/-cka liryczny/-na anonimowy/-wa "ja", który/-ra jak Kuba Sienkiewicz ma "to wszystko w tyle".
Nie wystarczy opisywać świat w 4K i się do tego natychmiast dystansować...
...bo olać wszystko każdy z nas potrafi już w fazie prenatalnej
ktoś krzyczy
wybuchają granaty
strzelają języki ognia
(cytuję z pamięci)
Świat od zawsze WSZĘDZIE i na zawsze był/jest/będzie opresyjny, lecz mimo to człowiek, póki co, wciąż daje radę
i bynajmniej nie dlatego, że wszystko olał