Text 33 of 40 from volume: jutro to my
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2014-05-02 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2330 |
Nikt nie jest święty,
każdy coś ma takiego
(na sumieniu), że lepiej
nie mówić, że co dzień
to gorzej, że gorzej już
robi się na samą myśl.
Że co tu wymyślać,
kiedy wystarczy się
w czymś zapomnieć
(zagubić, zatracić),
żeby raz wreszcie
i już na zawsze stracić
poczucie istnienia.
Po prostu trzeba się
czemuś oddać bez reszty,
żeby zapomnieć to, czego
(inaczej, ani w ogóle)
zapomnieć się nie da.
ratings: perfect / excellent
Czyś ty głupi,
Grzech twój ciężki
Tobie skórę złupi :(
każdy ma coś takiego
na sumieniu, że lepiej
nie mówić ☹
(patrz pierwsze wersy)