Go to commentsOdstawiam narkotyki
Text 71 of 131 from volume: Fobie filie
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2015-09-24
Linguistic correctness
Text quality
Views1696

odstawiam narkotyki jak najdalej 

poza zasięg oczu ręki i chęci 

jeszcze dłoń drga a czas domaga się  

mają świadomość między wierszami  

 

gdzieś na półkę pomiędzy bajki 

odstawiam i oczu ogień i heban 

drugi odtrutką od pierwszego  

pierwszy lekarstwem na depresję  

 

posądzaj mnie o profanację ciała 

skarż się o wizje z obcym podmiotem 

kłuj gorzkim żalem pomiędzy usta a sen 

kiedy z pąków wykwita cisza zamiast kwiatów 

 

trzeźwe oddechy nasycam sobą 

doceniam powietrze drgające szeptem 

jestem w pełni na teraz i tutaj 

niepolepiony bez paranoi hipotez


2015.09.14


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Doskonały przekaz :)

Serdecznie :)))
avatar
...upodobany...
avatar
I słusznie! Protezy są dla chorych i niepełnosprawnych - nie dla nas!
© 2010-2016 by Creative Media