Go to commentsSłońce z dłoni
Text 1 of 10 from volume: LUSTRO BANALNE
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2010-11-30
Linguistic correctness
Text quality
Views2017




Miękko i cicho

Jak bure koty

Potrafimy przechodzić

Z ramion w ramiona

Z objęć gorących

W ogień

Nowego pożądania

Łatwo i bez obaw

Potrafimy upuścić

Słońce z dłoni

By sięgnąć po kamień

Zdrady uczernionej nocą

Jak łatwo

Potrafimy odchodzić

Po upadku słońca

Z duszą poranioną

Skłóceni z losem

Obrażeni na siebie

Zabierając swoją miłość

Jak szmacianą lalkę

Tyle że z porcelany

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media