Go to commentsRano
Text 28 of 77 from volume: Szukanie iskier i płomieni
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2011-12-03
Linguistic correctness
Text quality
Views3285

Rano

jak zwykle

śpieszne

w drodze

zwyczajne rano

tak jak co dzień

dzisiaj nie słucha

mnie ni radia 

zamyśla się

coś sprawdza 



Rano

na pozór

przemarznięte

wytrwale toczy

wczesny spór

do końca

nigdy niepojęty

filozoficzny

kamień

mój



Rano

ma zawsze

dwa oblicza

do wczoraj

i do jutra wgląd

nadzwyczaj prosto

po raz wtóry

odwołać może

stamtąd

stąd



Rano

się w podróż

ze mną zabiera

jedziemy razem

przez kilka chwil

często też

ze mną

lubi się spierać

potem daruje mi

nowy dzień

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Anno, popłynęłam tanecznie Twoim szkicem, podanym w formie, która nakazuje sie usmiechnąć do tych cudnych poranków...pomimo utrapień. Pozdrawiam serdecznie!
avatar
Fakt. Zwykle w poranku przegląda się wczorajsze dzisiaj
© 2010-2016 by Creative Media