Go to commentsDlaczego Noe nie zabrał na arkę tyranozaura?
Text 9 of 22 from volume: Bizarre
Author
Genrenonfiction
Formprose
Date added2019-09-07
Linguistic correctness
Text quality
Views1201

DLACZEGO NOE NIE ZABRAŁ NA ARKĘ  TYRANOZAURA?

Świat wokoło nas pełen jest takich historii, w których fabuła pędzi linearnie od punktu A do punktu  E, dość marginalnie ogarniając okolice. Tymczasem pełno jest czynników/okoliczności/powodów, dla których rzeczy dzieją się tak, a nie inaczej.

Dzisiejsi historycy opisując to i tamto zaczynają zwracać uwagę na detale pomijane dotąd. Stąd bierze się nasza wiedza o roli skarpetek i częstotliwości ich zmieniania w czasie I wojny światowej. A także o tym, jak dawniej damski zegarek stał się męskim.  Jak męski różowy stał się kolorem damskim.

Na opracowanie w postaci solidnej monografii wciąż czekają rola zarostu męskiego w czasie II wojny światowej ( i moda na sumiaste chłopskie wąsy u ukrywających się Żydów) – jak byli umundurowani przedstawiciele przybywający do wsi  odbierani przez mieszkańców na podstawie posiadania albo i nie, brody i wąsów.  Czyli: skoszarowani czy nie.


Przeczytałem biblię kilka razy i szczerze polecam lekturę tej książki – tam w niewielu słowach zawarte są takie historie, że ho ho. Klękam przed tymi fabułami i ich lapidarnością. Ileż ścieżek interpretacyjnych! Więc dlaczego Noe nie zabrał na arkę tyranozaura? I podobnych mu stworzeń? Czyżby demiurg, przedstawiany jako rygorysta, ale miłościwy, uznał, że czas dokonać selekcji własnych wytworów i te ocalić, a tamte pozbawić szans na przeżycie?  No i przyjmując kreacjonistyczny punkt widzenia , po jaką cholerę, zamiast tyranozaura Noe zabrał ze sobą leisze, solitery i kleszcze? Przecież przed tyranozaurem o ileż łatwiej się obronić niż przed tymi małymi. Te małe zabijają o wiele więcej ludzi  niż te duże.


Tak, można by twierdzić, że demiurgowi słabo to wyszło stworzenie tego świata . Nie jest tak idealny jakby niektórzy z nas oczekiwali. Ale dzięki temu życie ciekawsze jest , ma więcej smaku i bardziej jest pasjonujące.

Noe nie zabrał na arkę tyranozaura i w związku z tym ( nie mówmy o tym) dokonała się pierwsza selekcja: potrzebni lub nie. Demiurg  dzięki temu zrobił rząd: to mi się nie udało, a to chciałbym ocalić, by przetrwało.

A skoro o tym piszę, to moi przodkowie znaleźli się w puli tych do ocalenia. A skoro ty to czytasz, to też  masz powody do takiego dowartościowującego sądu.

Na pewno? – skoro jesteśmy w puli z leiszem i kleszczami?

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Noe zabrał na pokład arki także tura,
żeby ostatniego z nich
- w 1755 r. nad Pregołą -
mógł zabić jakiś chłop-kłusownik.
W Polsce tury podlegały ochronie
już od czasów Władysława Jagiełły.
avatar
Nagłówek cyklu "Bizarre" jest czytelną wykładnią interpretacyjną dla poruszanej tutaj przez Autora tematyki.

Cudaczność naszej europejskiej kultury, cuda i dziwy w sztuce sakralnej, świat pojęć i wierzeń postawionych na głowie - jest czemu uważnie się przyjrzeć... i o czym pomyśleć w wolniejszej chwili
avatar
Co komu po gupich lódziach, skoro ich prastare ludne miasta jak nie zasypane przez piachy pustyni, to zalane mórz wodami czy pokryte lodem albo porośnięte nieprzebytą dżunglą,

i sam diabeł nie wie, po kiego to wszystko diabła

??!
avatar
Czytanie "Biblii" u c z y

m.in. także tego, jak skutecznie sprawować władzę nad nieświadomym ludem i jak przez całe tysiąclecia manipulować jego niewiedzą
avatar
Skoro jesteśmy w puli /do ocalenia/ wraz z kleszczami, czarną ospą, wypławkiem białym, szarańczą, muszką plujką etc., etc.

to przecież nie wzięły się one z kapelusza
© 2010-2016 by Creative Media