Go to commentsNikołaj Alieksiejewić Niekrasow. Wiersze wybrane /59
Text 73 of 146 from volume: Tłumaczenia na wasze
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-07-10
Linguistic correctness
Text quality
Views667

Tak więc widzicie teraz, przyjaciele,

Skąd się bierze to moje drzewo szlacheckie!*


- A tyś jest na nim, nie przymierzając,

Jak to jabłuszko? -

Rzekli nasi wieśniacy.


- Ano, jak jabłuszko, to jabłuszko, niech wam będzie,

Zgadzam się. Najważniejsze, żeście w końcu pojęli,

W czym rzecz. Teraz już sami rozumiecie,

Że im starsze to drzewo rodowe, tym znaczniejszy,

Godzien większego poważania szlachcic,

Czyż nie tak, dobrodzieje?*


- Jak nie tak, jak tak! - odparli chórem chłopkowie. -

Kość biała czy kość czarna - ten, kto dobrze popatrzy, od razu widzi różnicę

I różne daje im poszanowanie!


*No, widzę już, widzę, żeście wszystko zrozumieli!

Tak więc, kochanieńcy, żyliśmy jak u pana Boga za piecem

I mieli wielki respekt i u prostego rosyjskiego ludu autorytet.

Nie tylko bracia-Rosjanie, ale i sama przyroda nasza rosyjska

Sprawowała nad nami pieczę i miała o nas wielkie staranie.

Bywało, żeś w całej swojej okolicy był sam jak to słońce na niebie,

Wioseczki twoje skromne i bidne,

Lasy twoje drzemiące,

Twoje pola dookoła aż po horyzont!


Przejdziesz się spacerkiem po jakiejś własnej wiosze -

Już chłopkowie do nóg ci się rzucają, na kolana padają;

Przejedziesz konno po własnych leśnych osadach -

Już stuletnie drzewa składają tobie pokłony!

Wybierzesz się na orne pola czy na zagony pszenicy,

Cała niwa złotym kłosem

Do pańskich stóp się ściele,

Pańskie ucho i oko pieści!



1865


..................................................................






  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie. Najlepiej czuje się wśród swoich.
avatar
Bo nieważne czyje co je,
ważne to je co je moje.
© 2010-2016 by Creative Media