Go to commentsDuszno 2
Text 12 of 27 from volume: Mój krzywy elektrokardiogram
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2013-01-20
Linguistic correctness
Text quality
Views3183

Duszno 2



Już zasypiam


Wartka zima otworzyła serce na oścież

( drżenie z zima paraliżuje

nadmiar pytań dusi

chemia usypia)


Duszności jak imperialny marsz

ciągle groźne

bardzo bolesne w powolej okupacji

i zimne niczym doktryny




Ze wszystkich pastylek na sen

w końcu wychynął święty Piotr

- już nie pamiętam co do mnie mówił


bo mówił o mnie


  Contents of volume
Comments (1)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jestem pod wrażeniem wiersza. O stanie, w który wpędza nas choroba lub prawie-choroba, trudno jest pisać.
Trafiły się literówki: powinno być "drżenie z zimna" i "w powolnej okupacji". I nie przypadł mi do serca przymiotnik "wartka" w określeniu zimy. Ale wiersz wspaniały.
© 2010-2016 by Creative Media