strona 1 z 1
Autorpublikacje
25 Sie 2011 o 04:17
Przez długi okres starałem się czytać wszystkie utwory zamieszczane na portalu i w miarę możliwości je oceniać i komentować. Obecnie staje się to fizycznie niemożliwe. Przyczyną tego stanu jest swoista nadaktywność niektórych osób. Jestem tego świadomy, że wielu autorów chce zaimponować swoim dorobkiem, ale zamieszczanie jednego dnia kilku lub nawet kilkunastu utworów to chyba lekka przesada i brak skromności. Sądze, że nawet jeden utwór opublikowany w ciągu dnia z powodzeniem by wystarczył. Co o tym sądzicie?
---
Jan Stanisław Jeż
25 Sie 2011 o 08:51
Janko, jesteś nie tylko świetnym krytykiem, ale i doskonałym obserwatorem. Co więcej, Twoja neutralność i rzetelność w ocenach są niedoścignione(przynajmniej dla mnie :))

Serdeczności
---
Errare humanum est in errore perseverare stultum.
26 Sie 2011 o 15:00
Janko, nawet gdybyśmy zaczęli limitować utwory, to i tak przybywa użytkowników. Jak mawiają bracia Rosjanie: Całej wódki nie wypijesz, całego świata nie... ehm, dokończcie sobie sami.
Przy okazji wielkie podziękowania dla Ciebie także i ode mnie za czynny udział i rzeczowe, wyważone oceny.
---
Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić.
21 Mar 2012 o 12:48
Janko, jak dla mnie jesteś rewelacyjny! Bardzo sobie cenię Twoje opinie. Zwłaszcza, że jak dotąd powypisywałeś przy moich tekstach same miłe rzeczy. ;)
Sądzę, że wiele innych osób również przywiązuje dużą wagę do Twoich ocen.
Pozdrawiam serdecznie.
08 Lip 2012 o 20:11
Zarejestrowałam się dzisiaj i wrzuciłam piewszy wiersz, ale od kilku godzin jest napis 'zablokowany'. Dlaczego?
08 Lip 2012 o 21:42
ajw napisał:
Zarejestrowałam się dzisiaj i wrzuciłam piewszy wiersz, ale od kilku godzin jest napis 'zablokowany'. Dlaczego?


Witam. Być może twoje konto musi być jeszcze w jakiś sposób uaktywowane przez administratora. W razie czego możesz się zwrócić do Admina.
09 Lip 2012 o 11:24
Zgadza się. Nowi użytkownicy muszą poczekać na aktywację tekstu przez admina. Staram się, by to nie trwało dłużej nuż 24 godziny, ale w weekendy zdarza się poślizg. Admin też człowiek, musi czasem wyłączyć komputer i skoczyć na rower :-)
---
Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić.
13 Lip 2012 o 20:27
Mam internet od dwa tysiące piątego (może bawić), od tego czasu czytam publixo. Ostatnio pokusiłam się o zamieszczenie swoich prac. Czytając jednak wpisy na tym forum, nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Mam prośbę, zachęćcie nowych, nie straszcie.
19 Lip 2012 o 19:19
toja napisał:
Mam internet od dwa tysiące piątego (może bawić), od tego czasu czytam publixo. Ostatnio pokusiłam się o zamieszczenie swoich prac. Czytając jednak wpisy na tym forum, nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Mam prośbę, zachęćcie nowych, nie straszcie.


Zastanawiam się, czym publixo straszy. Mamy taką masę ocen "znakomitych", że aż chwilami za głowę się łapię, gdzie są te "zwykłe" albo po prostu "dobre" teksty. Poza tym są teksty początkujących, młodych autorów, którzy -moim zdaniem- trochę za wcześnie wychodzą w świat z dużą ilością podobnych utworów. Jeśli chcemy dobrze albo bardzo dobrze pisać, powinniśmy bardzo dużo czytać. Najlepiej przy tym zastanowić się nad tym: "co mi się podoba w tym tekście?" I ćwiczyć, pozwolić swoim tekstom dojrzewać, czytać je wiele razy w odstępach czasu, kiedy nabierze się trochę dystansu do treści.
Poza tym nawet słabsze teksty mają swoich gorących fanów. Można wtedy przeczytać utwory tych fanów i zastanowić się znowu nad ich tekstami.
Myślę, że portale literackie nie są wyłącznie do chwalenia się własną twórczością, ale też do poprawiania swojego warsztatu.
20 Lip 2012 o 17:32
Koniec zabrzmiał może trochę za twardo...
Pozdrawiam serdecznie.
20 Lip 2012 o 20:43
lilly napisał:
toja napisał:
Mam internet od dwa tysiące piątego (może bawić), od tego czasu czytam publixo. Ostatnio pokusiłam się o zamieszczenie swoich prac. Czytając jednak wpisy na tym forum, nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Mam prośbę, zachęćcie nowych, nie straszcie.


Zastanawiam się, czym publixo straszy. Mamy taką masę ocen "znakomitych", że aż chwilami za głowę się łapię, gdzie są te "zwykłe" albo po prostu "dobre" teksty. Poza tym są teksty początkujących, młodych autorów, którzy -moim zdaniem- trochę za wcześnie wychodzą w świat z dużą ilością podobnych utworów. Jeśli chcemy dobrze albo bardzo dobrze pisać, powinniśmy bardzo dużo czytać. Najlepiej przy tym zastanowić się nad tym: "co mi się podoba w tym tekście?" I ćwiczyć, pozwolić swoim tekstom dojrzewać, czytać je wiele razy w odstępach czasu, kiedy nabierze się trochę dystansu do treści.
Poza tym nawet słabsze teksty mają swoich gorących fanów. Można wtedy przeczytać utwory tych fanów i zastanowić się znowu nad ich tekstami.
Myślę, że portale literackie nie są wyłącznie do chwalenia się własną twórczością, ale też do poprawiania swojego warsztatu.

lilly napisał:
Koniec zabrzmiał może trochę za twardo...
Pozdrawiam serdecznie.

Zgadzam się z tą opinią, a ostatnie słowa nie zabrzmiały wcale za twardo.
Uważam jednak, że ktoś kto zdecydował się opublikować swój tekst na portalu literackim, dobrze to przemyślał i skonsultował wcześniej w jakiejś formie z opinią innych. Pokusił się o opinię fachowców i z pewnością ją przyjmie, bez względu na noty. Zasmuciły mnie tylko wyjaśnienia, że portal jest zalewany tekstami. Nikt nikogo nie zmusza do czytania innych. Czytam jak mi się coś spodoba. Oceniam jak uznaję, że należy. Komentuję, gdy rozumiem. Nic więcej.
20 Lip 2012 o 21:26
toja napisał:
Uważam jednak, że ktoś kto zdecydował się opublikować swój tekst na portalu literackim, dobrze to przemyślał i skonsultował wcześniej w jakiejś formie z opinią innych. Pokusił się o opinię fachowców i z pewnością ją przyjmie, bez względu na noty. Zasmuciły mnie tylko wyjaśnienia, że portal jest zalewany tekstami. Nikt nikogo nie zmusza do czytania innych. Czytam jak mi się coś spodoba. Oceniam jak uznaję, że należy. Komentuję, gdy rozumiem. Nic więcej.


Może to i prawda, takie wcześniejsze konsultacje. Ale o pochwałach ze strony najbliższych albo przyjaciół, albo osób, które nie chcą autorowi zrobić przykrości i przez to potwierdzają go w przekonaniu, że świetnie pisze, można dużo poczytać w książkach dotyczących twórczego pisania. A także na innych portalach.
Zetknęłam się z tym, choć osobiście ten problem chyba mnie nie dotyczy - nieraz przeczytałam (lub usłyszałam) propozycje ulepszeń moich tekstów, choć dotyczyły one raczej prozy niż poezji. To są naprawdę cenne uwagi, jeśli komentator zadał sobie trud zastanowienia się i jest nastawiony na pomoc.
"Zalewy" na publixo są sezonowe. Przeważnie trafia się nowy uczestnik, który ma dużo do zaoferowania. To w pewnym sensie zrozumiałe. Od czasu do czasu trafia się jednak grafoman. Jasne, można omijać. Tak też robię, kręcąc głową ze zdziwienia. Bo taka osoba przeważnie nie znosi najmniejszego słowa krytyki.
Ale ty na pewno dasz sobie radę!
20 Lip 2012 o 22:24
lilly napisał:
toja napisał:
Uważam jednak, że ktoś kto zdecydował się opublikować swój tekst na portalu literackim, dobrze to przemyślał i skonsultował wcześniej w jakiejś formie z opinią innych. Pokusił się o opinię fachowców i z pewnością ją przyjmie, bez względu na noty. Zasmuciły mnie tylko wyjaśnienia, że portal jest zalewany tekstami. Nikt nikogo nie zmusza do czytania innych. Czytam jak mi się coś spodoba. Oceniam jak uznaję, że należy. Komentuję, gdy rozumiem. Nic więcej.


Może to i prawda, takie wcześniejsze konsultacje. Ale o pochwałach ze strony najbliższych albo przyjaciół, albo osób, które nie chcą autorowi zrobić przykrości i przez to potwierdzają go w przekonaniu, że świetnie pisze, można dużo poczytać w książkach dotyczących twórczego pisania. A także na innych portalach.
Zetknęłam się z tym, choć osobiście ten problem chyba mnie nie dotyczy - nieraz przeczytałam (lub usłyszałam) propozycje ulepszeń moich tekstów, choć dotyczyły one raczej prozy niż poezji. To są naprawdę cenne uwagi, jeśli komentator zadał sobie trud zastanowienia się i jest nastawiony na pomoc.
"Zalewy" na publixo są sezonowe. Przeważnie trafia się nowy uczestnik, który ma dużo do zaoferowania. To w pewnym sensie zrozumiałe. Od czasu do czasu trafia się jednak grafoman. Jasne, można omijać. Tak też robię, kręcąc głową ze zdziwienia. Bo taka osoba przeważnie nie znosi najmniejszego słowa krytyki.
Ale ty na pewno dasz sobie radę!

Skoro rozwinęłam temat, to wyjaśnię i przeproszę, że opinię wyraziłam w pierwszej osobie. Robię to zawsze, gdy nie chcę urazić postronnych. Uważam jednak, iż nie ma to większego znaczenia dla tematu.
Moja opinia dotyczy wyłącznie wątku na forum, nie komentarzy pod tekstami.
Niedoświadczona i niepewna siebie osoba czytając wypowiedzi może się zniechęcić, a tak przepadają diamenty.
Odnośnie opinii rodziny i przyjaciół - nikomu myślącemu poważnie o pisaniu one nie wystarczą.
Dziękuję, za słowa: "Ale ty na pewno dasz sobie radę!". Jest mi niezmiernie miło. Poruszyłam temat, bo po latach nauki i ćwiczeń mam tego delikatną świadomość. Zależy mi na mniej świadomych swoje twórczości, zwłaszcza, że sama zmarnowałam kilka lat po zbyt wczesnej publikacji.
Dobrze jest wskazywać błędy i uczyć, trudniej powstrzymać się od pouczania...
21 Lip 2012 o 10:35
toja napisał:
Zasmuciły mnie tylko wyjaśnienia, że portal jest zalewany tekstami. Nikt nikogo nie zmusza do czytania innych. Czytam jak mi się coś spodoba. Oceniam jak uznaję, że należy. Komentuję, gdy rozumiem. Nic więcej.


Toja, jednak trochę to życie utrudnia.
Ja na przykład po wejściu na publixo patrzę prawie tylko na ostatnie utwory. I jeszcze na szpaltę "ostatnio czytane" i ewentualnie "ostatnio oceniane".
Dopiero jak mnie zainteresuje jakiś autor, szukam konkretnych utworów.
Wynika to z braku czasu.
Ciekawa jestem, jaką metodę mają inni użytkownicy.
21 Lip 2012 o 23:24
Nie będę oryginalna.
Trochę to jak ruletka.
Czytam nowe utwory. Jak mnie jakiś zainteresuje jestem ciekawa innych prac autora.
Nie bez znaczenia są też komentarze. Gdy mój utwór zostanie skomentowany - zapoznaję się z twórczością komentatora.
22 Lip 2012 o 11:50
toja napisał:
Nie będę oryginalna.
Trochę to jak ruletka.
Czytam nowe utwory. Jak mnie jakiś zainteresuje jestem ciekawa innych prac autora.
Nie bez znaczenia są też komentarze. Gdy mój utwór zostanie skomentowany - zapoznaję się z twórczością komentatora.


No to dodam, że skasowałam prawie całą moją prozę pod wpływem impulsu - m.zd. pewien utwór (też został potem skasowany przez autorkę) zawierał plagiaty z mojego tekstu. Temat jest zamknięty, była krótka dyskusja. Ale odeszła mi ochota do wstawiania prozy, którą biorę na poważnie. Wierszy piszę mało, ot, takie hobby, więc wstawiam ciekawa komentarzy.
22 Lip 2012 o 15:01
lilly napisał:
toja napisał:
Nie będę oryginalna.
Trochę to jak ruletka.
Czytam nowe utwory. Jak mnie jakiś zainteresuje jestem ciekawa innych prac autora.
Nie bez znaczenia są też komentarze. Gdy mój utwór zostanie skomentowany - zapoznaję się z twórczością komentatora.


No to dodam, że skasowałam prawie całą moją prozę pod wpływem impulsu - m.zd. pewien utwór (też został potem skasowany przez autorkę) zawierał plagiaty z mojego tekstu. Temat jest zamknięty, była krótka dyskusja. Ale odeszła mi ochota do wstawiania prozy, którą biorę na poważnie. Wierszy piszę mało, ot, takie hobby, więc wstawiam ciekawa komentarzy.

To już wiem dlaczego nie znalazłam żadnej Twojej prozy, a szkoda byłam bardzo ciekawa. Dla mnie strata tym większa, że uczę się czytając innych.
Naprawdę przykra sytuacja, sama nie wiem jak bym się zachowała.

Mam jeszcze pytanie do forumowiczów. Witając się wyjaśniłam, że piszę na własnym blogu.
Nie podam nazwy, bo nie o reklamę mi chodzi.
Nurtuje mnie sprawa czy etycznie jest publikować teksty, które zostały już opublikowane na blogu. W odwrotną stronę nie mam dylematu, bo tekst, który ukazał się tu na blogu opatrzyłam informacją, że został opublikowany wcześniej na publixo.
Prawda jest taka, że blog nie gwarantuje mi krytycznych opinii odnośnie pisania, a na tych najbardziej mi zależy. Co oczywiście nie znaczy, że nie lubię pochwał;)
22 Lip 2012 o 20:34
toja napisał:
Mam jeszcze pytanie do forumowiczów. Witając się wyjaśniłam, że piszę na własnym blogu.
Nie podam nazwy, bo nie o reklamę mi chodzi.
Nurtuje mnie sprawa czy etycznie jest publikować teksty, które zostały już opublikowane na blogu. W odwrotną stronę nie mam dylematu, bo tekst, który ukazał się tu na blogu opatrzyłam informacją, że został opublikowany wcześniej na publixo.
Prawda jest taka, że blog nie gwarantuje mi krytycznych opinii odnośnie pisania, a na tych najbardziej mi zależy. Co oczywiście nie znaczy, że nie lubię pochwał;)


Ja nie widzę w tym niczego nieodpowiedniego. Niektórzy z uczestników działają na różnych forach, zetknęłam się z tymi samymi utworami gdzie indziej. W tym też nie widzę niczego niestosownego. Poza przypadkiem, gdzie ktoś na innym portalu się zachwycił zdaniem "....jestem klonem!" i że to takie oryginalne, zamiast użycia "sobowtóra". Uderzyło mnie, bo był to właśnie element plagiatu z mojego opowiadania. Cała sytuacja wyjściowa tekstu plus chyba dwa zdania dosłownie albo prawie dosłownie (zauważyło to parę osób i plagiat był nawet zgłoszony do admina). Masz uczucie, że ktoś zbiera pochwały nieuczciwie. To był "mój pierwszy raz", więc do tej pory to przeżywam.
Ale twoja sytuacja jest zupełnie czysta.
24 Lip 2012 o 15:11
Od dwóch dni coś dziwnego dzieje się na portalu. Po kliknięciu na "teksty" pojawiają się na monitorze utwory w zupełnie dowolnej kolejności i bez żadnej chronologii. W żaden sposób nie można trafić na teksty najnowsze. Nie wiem, czy to zjawisko zaistniało tylko u mnie, czy też dotyczy ono wszystkich użytkowników. Uniemożliwia to czytanie i ocenianie tekstów najnowszych.
---
Jan Stanisław Jeż
24 Lip 2012 o 15:55
A, wprowadziliśmy nową opcję serwisu i się nie pochwaliliśmy... U góry są dwa klawisze pozwalające wybrać sposób wyświetlania - "najnowsze teksty" (czyli tak jak było dotychczas) lub "losuj". Dzięki tej ostatniej opcji szansę na przeczytanie uzyskują utwory dodane już jakiś czas temu.
Wybrane raz ustawienia zostają zapamiętane, nie trzeba klikać za każdym wejściem.
---
Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić.
strona 1 z 1
© 2010-2016 by Creative Media
×