Go to commentsO policjancie i zlodzieju
Text 165 of 255 from volume: Satyryczne kontynuacje
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2018-08-08
Linguistic correctness
Text quality
Views2203

O policjancie i zlodzieju


Pewien policjant hen w Bartodziejach

podczs kradziezy chwycił złodzieja

i trzymał go za łapę,

ten, otworzywszy japę,

rzekł: ręka jest moja, lecz ja to nie ja.ł

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Na końcu limeryku niepotrzebnie pojawiło się "ł". Przepraszam.
avatar
No i co? Policjant odciął złodziejską rękę i doprowadził na komisariat, czy jak?
avatar
Bardzo udany limeryk!
Metoda "ja to nie ja" może i wyrafinowana, ale rzadko kto da się na nią nabrać.
avatar
Dzięki! Legionie, odpowiedziałem na twoje pytanie, ale moja odpowiedź tajemniczo wyparowała. Sorry, taki mamy klimat.
avatar
Zapomniałem dopowiedzieć, że w wyparowanej odpowiedzi przeprosiłem za brakujące znaki diakrytyczne oraz informowałem, że w ostatnim wersie
zbędne jest słowo "jest".
avatar
Bo jest strasznie gorąco, to parowanie silne.
Sam to czuję :)))
© 2010-2016 by Creative Media