strona 1 z 1
AutorPoprawność językowa
16 Kwi 2021 o 12:25
Dzisiaj niesłychanie spokojna befana, a w jej przekonaniu również najmądrzejsza, w tekście "Publixowa Kla-U-diaJ.?" pokazała nie tylko swoje pełne oblicze, ale również nieuctwo w zakresie poprawności językowej, co rzekomo niepolonistkę, ale germanistkę również dyskredytuje. Otóż owa rzekoma specjalistka popełnia takie błędy poprawnościowe, że komisja egzaminacyjna na poziomie szkoły podstawowej nie powinna dać jej promocji do wyższej klasy. Gdybym był członkiem takiej komisji, na pewno bym na to się nie zgodził. A bywałem wielokrotnie nie tylko członkiem komisji, ale również jej przewodniczącym. Brakuje przecinków przed: dlaczego, jaki mamy, Panie. Jeżeli owa rzekomo wszechwiedząca osoba cytuje nawet wicemarszałka Terleckiego, co ją już z natury dyskredytuje, to jeżeli używa kursywy, to z oczywistych powodów powinna pominąć cudzysłowy. A skoro tego nie zrobiła, to znaczy, że wiedzy w tej dziedzinie nie posiadła. A szkoda, to jest po prostu abc poprawnego pisania. I ostatnia informacja dotycząca tego "dziełka". Nie ma zwrotu "kobiecino dziewczyny". Jeżeli zdaniem rzekomo wszechwiedzącej takie unikaty istnieją, to zgodnie z regułami polskiej ortografii ma dwie możliwości zapisu:
1) kobiecinodziewczyny. W tej sytuacji owa osoba jest bez żadnych granic po części kobieciną, po części dziewczyną.
2) kobiecino-dziewczyny. W tej sytuacji owa osoba jest w wyraźnie oddzielonej części kobieciną, a w innej dziewczyną.
W praktycznej rzeczywistości takie możliwości nie istnieją, więc radzę, by u schyłku swego żywota tego się dowiedziała. Minimum wiedzy nikomu nie zaszkodzi.
---
Jan Stanisław Jeż
20 Kwi 2021 o 07:39
Kto jest bez winy, niech pierwszy uderzy weń kamieniem!

/Ewangelia wg św. Jana/

Polska ortografia i interpunkcja należy do tych najbardziej skomplikowanych. Nie znam n i k o g o /z rdzennych Polaków/, kto by się na nich nie potykał
21 Kwi 2021 o 16:21
Pani Emilio, tu nie chodzi o przypadkowe potykanie. Na publixo jest taka użytkowniczka, która wie wszystko najlepiej i wszelkie potknięcia są jej obce. Być może ona też jest obca normalności.
---
Jan Stanisław Jeż
22 Kwi 2021 o 10:39
janko napisał:
Dzisiaj niesłychanie spokojna befana, a w jej przekonaniu również najmądrzejsza, w tekście "Publixowa Kla-U-diaJ.?" pokazała nie tylko swoje pełne oblicze, ale również nieuctwo w zakresie poprawności językowej, co rzekomo niepolonistkę, ale germanistkę również dyskredytuje. Otóż owa rzekoma specjalistka popełnia takie błędy poprawnościowe, że komisja egzaminacyjna na poziomie szkoły podstawowej nie powinna dać jej promocji do wyższej klasy. Gdybym był członkiem takiej komisji, na pewno bym na to się nie zgodził. A bywałem wielokrotnie nie tylko członkiem komisji, ale również jej przewodniczącym. Brakuje przecinków przed: dlaczego, jaki mamy, Panie. Jeżeli owa rzekomo wszechwiedząca osoba cytuje nawet wicemarszałka Terleckiego, co ją już z natury dyskredytuje, to jeżeli używa kursywy, to z oczywistych powodów powinna pominąć cudzysłowy. A skoro tego nie zrobiła, to znaczy, że wiedzy w tej dziedzinie nie posiadła. A szkoda, to jest po prostu abc poprawnego pisania. I ostatnia informacja dotycząca tego "dziełka". Nie ma zwrotu "kobiecino dziewczyny". Jeżeli zdaniem rzekomo wszechwiedzącej takie unikaty istnieją, to zgodnie z regułami polskiej ortografii ma dwie możliwości zapisu:
1) kobiecinodziewczyny. W tej sytuacji owa osoba jest bez żadnych granic po części kobieciną, po części dziewczyną.
2) kobiecino-dziewczyny. W tej sytuacji owa osoba jest w wyraźnie oddzielonej części kobieciną, a w innej dziewczyną.
W praktycznej rzeczywistości takie możliwości nie istnieją, więc radzę, by u schyłku swego żywota tego się dowiedziała. Minimum wiedzy nikomu nie zaszkodzi.


Dzięki Bogu, was towarzyszu przy egzaminowaniu rzeczonej autorki nigdy nie było, zatem spokojna wasza - typu aneroid - puszka ;-)

Co do "schyłku jej żywota"? Też pudło, bowiem "życie się zmienia, ale nie kończy..." i w tym właśnie tkwi cały wasz problem ;-)
---
Hellsichtige [Jasnowidząca]
24 Kwi 2021 o 07:52
Towarzyszko befano, zajrzałem do rocznika statystycznego i sprawdziłem, że w 2019 roku średnia życia mężczyzn w Polsce wynosiła 74,1 lat, a kobiet 81,8. Prawdopodobnie zwiększona śmiertelność w minionym i bieżącym roku ten wiek obniży. Ja ten wiek przekroczyłem już prawie o rok, czego jestem w pełni świadomy, a towarzyszka nieuchronnie się do tego wieku zbliża.
---
Jan Stanisław Jeż
14 Maj 2021 o 22:59
Janko, przeczytałam komentarz o rżysku. To jest ciekawe,od czego powstało to prasłowo,bo rżysko było tylko po życie.
---
Eu sou uma borboleta czyli motyl w kuchni
https://www.youtube.com/watch?v=28iW_O5qWfU
22 Maj 2021 o 17:45
Borbolenthina - nie mogę jakoś trafić na ów komentarz o rżysku, lecz moja odpowiedź jest nieco odmienna - rżysko od rżnąć każdego rodzaju zboże (niegdyś sierpem - co i ja jeszcze pamiętam), no a pozostałość po takiej czynności zwano właśnie rżyskiem.
22 Maj 2021 o 18:30
Dobromir, dziś rżnięcie inaczej się kojarzy:)
A z tym zżynaniem pewnie tak mogło być.
---
Eu sou uma borboleta czyli motyl w kuchni
https://www.youtube.com/watch?v=28iW_O5qWfU
22 Maj 2021 o 19:04
- owa inna odmiana rżnięcia jest i była znana nie od dziś - sprzed pół wieku też wspominam takie przypadki określeń ...
23 Maj 2021 o 18:27
Co do zapisu "rżnięcia" - występuje w kilku formach i znaczeniach:
- zerżnąć- zboże sierpem (popularnie - ściągnąć odpowiedź; rżnąć - posiekać coś; wulg. - wiadomo co); zżynać;
- zerznąć, zrzynać - np. drzewo piłą.

PS. Jeden z najtrudniejszych zapisów. Nawet poloniści nawet się zastanawiają, która forma akurat będzie właściwa.
23 Maj 2021 o 18:34
- sprzed ponad pół wieku pamiętam takie oto wierszydełko:
...
Drogą równą, drogą gładką
szło do rzeźni bydła stadko.
Z naprzeciwka szło dziewczęcie;
i - o dziwo - też na rżnięcie ...
23 Maj 2021 o 20:42
Pan się rozhasał, Dobromirze :)
---
Eu sou uma borboleta czyli motyl w kuchni
https://www.youtube.com/watch?v=28iW_O5qWfU
23 Maj 2021 o 20:50
wolę hasać, niż spoczywać
- spoczywając, brzuch przybywa ...
26 Maj 2021 o 21:29
Gimnastyka zawsze wskazana.
---
Eu sou uma borboleta czyli motyl w kuchni
https://www.youtube.com/watch?v=28iW_O5qWfU
strona 1 z 1
© 2010-2016 by Creative Media
×