Przejdź do komentarzyzaćma
Tekst 38 z 81 ze zbioru: Zachód
Autor
Gatunekobyczajowe
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-12-02
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1391

świt się rozpocznie z uporem maniaka 

nie chcę go 

rozwinie durne marzenia 

a te są w noc 


przestępną i ponętną 

jak ty 

zakończę czasy srebrno-złote 

a potem... 


nie będzie nic 


idź gotować 

żurek który zeżrę do dna 

dodasz moje DNA 


mamy sobotę 


od rana  

kochana nic się nie zmienia 


tylko te głupie marzenia

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×