Przejdź do komentarzyxxx
Tekst 21 z 132 ze zbioru: tęsknoty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-03-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1043

słońce zakwita szkarłatem

już chowa twarz

noc wpełza do pokoju zapalam świecę

jeszcze raz dotknij mojej dłoni

pomaluj usta oddechem

nim odejdziesz z wiatrem

szeptem prowadzącym rozmowę z

mgłą na rozstajach dróg

czy słyszysz jak krzyczy

moja dusza

ujarzmiona i zniewolna

czujesz ból

widzisz samotność  chichoczącą w kącie



  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Rzeczywiście tęsknota...
avatar
dziękuję:)
© 2010-2016 by Creative Media
×