Przejdź do komentarzyjesienie
Tekst 45 z 132 ze zbioru: tęsknoty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-10-05
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń950


nadeszła jesień

drzewa rozkwitłe złotem i oranżem

snują opowieści

wiatr ciska mi w twarz to co było

chwile nabrzmiałe radością i te smutne

wspomnienia wirują wokół

jak liście swawolące z wiatrem

to kąsają goryczą to pieszczą

tyle ich już było

odchodzę powoli

kraina bez powrotu wabi światłem

gdzie kolejna jesień mnie zastanie

tu czy tam



  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×