Przejdź do komentarzyzielone lustro
Tekst 36 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-01-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1419

owad tańczy wokół lampy  

na szkle imię wydrapał 

twoje imię


szukam dnia pełnego nas  

nie patrzę prosto w oczy

nie widzę  twarzy


kupiłaś zielone lustro


łza w oku

pocałunkiem naszych dni 

słowa  nieważne


kocham cię przed lustrem


niedostatek wspólnych chwil

ranek rozdziela kierunki


całkiem jakby nie my



  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Zielone lustro"! Jakie to cudowne skojarzenie :)))
© 2010-2016 by Creative Media
×