Przejdź do komentarzyTo papież
Tekst 100 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-02-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1295

To papież


To papież jechał Papa Mobile,

jak wschód słońca i jak tłum ludu:

Tak patrzył, jak gdyby oczekiwał,

że uleczy, dokona cudu.


Posypała się jasna moc w Słowie,

jak słońce wiosną i jak wiara.

I na nowo zakwitły zagony

w zwycięstwie polskiego huzara.


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No to niewiele zrozumiałeś z przesłania Ojca Świętego. Ja to mam wrażenie że wy, katolicy, w ogóle nie rozumiecie swojej misji. Cóż, cofacie się coraz mocniej, bo tu, gdzie suchy ląd, co czeka na boże stopy, nie ma dla was miejsca.
avatar
Jak się katolik czymś podjara, to niestety takie właśnie rzeczy wychodzą. Puste to, płytkie, a ponadto jest coś perwersyjnego w tej pseudoreligijnej egzaltacji.
avatar
[..........]
avatar
To się cofnęło, gdy ktoś siebie uważa za arcydzieło
avatar
Kiedy czytam komentarze jak ten pierwszy, to nie mogę komuchom wybaczyć, że podjęli walkę z analfabetyzmem.
© 2010-2016 by Creative Media
×