Przejdź do komentarzyDom tajemnic 1
Tekst 9 z 10 ze zbioru: Początki
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-06-04
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń538

Siedzisz sam, światło gaśnie, 

Jakieś dźwięki, co to za baśnie? 

Zapalasz świeczkę, cisza wokół,  

W Twojej głowie jakiś niepokój,


Wstajesz i idziesz do góry po schodach,  

Nagle słyszysz dźwięk kości łamanych w twych stopach, 

Spadasz na dół, okiem dostrzegasz,  

Że ktoś po schodach schodzi tu teraz,


Wstać nie potrafisz bo nogi złamane,  

A dziwna postać ma czarne oczy zapłakane, 

Wystawia swą rękę i łapie za szyję, 

`No chodź kochanie na małą chwilę`,


Zabawa ta długo pewnie nie trwała, 

Gdyż godzinę później policja pod domem już stała, 

To tylko początek tego dochodzenia,  

Wcielisz się czytelniku w różne wcielenia.


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×