Przejdź do komentarzyżycie bywa życiem
Tekst 93 z 122 ze zbioru: myśli
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2022-07-17
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń549

pękającym szwem życie

raną co się nie zabliźnia

sącząca krew ciemnobrunatną

boli mnie

noc się wydłuża


dzień cierniem w przetartym bucie

gnilny zapach ropiejącej rany

jak słowa ludzi co bluźnią


z oczami w kieszeni

zamykam świat schizofrenii

w jednej dłoni w pięciu palcach


serce drży przygryziona warga


światło świecy dogasa

ostatni papieros

ostatnia szansa


spalam się nie będąc szczęśliwy

umieram by się odrodzić

zbudzony z nowy dniem


szanuję

wyciągam dłonie do ludzi

kochajcie się wzajemnie

ostatni oddech głęboki sen


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×