Przejdź do komentarzyKiedyś
Tekst 161 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-10-12
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń461

życie szybko ucieka 

kablami płynie prąd 

mówisz słów rzeką 

nie pojmuję za dużo ich 

pełno kłamstwa wokół 


cieszy szczery uśmiech 

dla mnie sukcesem 

może piszę wiersze 

jeszcze powiedzą 

on był wieszczem 


odnajduję się na pustyni 

w oazach pełnych wody 

fatamorgana mi się kojarzy 

z tobą królowo głębia spojrzenia 


otworzymy sezamu bramy 

gdzieś daleko błękitne morze 

góry lasy ominą 

każde pytanie czy zostaniesz na noc 

zostaw słowa w głowie 

niechaj bez bólu na potem 

podróże w nieznane będą wyzwaniem

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×