Przejdź do komentarzybieszczadzkie impresje
Tekst 12 z 57 ze zbioru: Last minute
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-10-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2878

zanim spłoszysz chwilę 

słowem 

popatrz na niebo 

o piątej nad ranem 

 

fala mgieł 

uniesie cię ponad górami 

błękit 

spadnie na korony drzew 

 

rozszerzaj źrenice 

obrazem 

który ogranicza 

rama okna 

 

oddychaj zachwytem

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Żałuję, że TUTAJ nie mogę dodać zdjęcia :)
avatar
Po pierwsze, piękny wiersz.
Po drugie, TUTAJ możesz dodawać zdjęcia!
W polu "Nowy tekst" ostatnia ikonka - symbol drzewa - "Add new image" daje ci możliwość załadowania obrazka. Tak to się nazywa.
Ja sama użyłam tej funkcji tylko raz jako uzupełnienie do mojego wiersza "Maria Magdalena z obrazu El Greca". Możesz sobie spojrzeć...
avatar
Jednak moim zdaniem grafiki fałszują trochę teksty - dodają efekty, ale i ograniczają wyobraźnię, bo już masz gotowy obraz. Lepiej używać z umiarem.
Tak sobie myślę. :)
avatar
Wiersz piękny, emocjonalny i niezwykle obrazowy. Ma taką moc, że przenosi mnie w jesienne bieszczadzkie krajobrazy.
avatar
chętnie spróbowałabym tego trunku , ale tylko w takich klimatach ;)
avatar
Jak ja to przegapiłam? Piękny wiersz. Niezwykle umiejętnie chwytasz chwile. Tu nawet nie jest potrzebny aparat fotograficzny.
avatar
Ha, któż by nie chciał, żeby taki błękit spadł nagle na konary... ramion i rytmicznie poruszał
gałązkami w rozszerzonych źrenicach :)
© 2010-2016 by Creative Media
×