Przejdź do komentarzyLisica
Tekst 30 z 33 ze zbioru: Wczesne
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-12-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1880

Kita twa długa skrzy wbrew promieni, czerwieni długa droga do ziemi. 

Jesteś jak rozkosz biegając bosa – ziemi daleka, bliżej w niebiosa. 


Spotkałem tylko raz to zjawienie, gdzie się w mych oczach stały płomienie. 

To wystarczyło i od tej razy, stadnie wbiegają w głowę obrazy. 


Powiedz mi lisie gdzie chadzasz nocą? Czy tam gdzie muszki się srebrem złocą? 

Szukałem śladów tuż po zachodzie, znalazłem tylko krew kur w ogrodzie. 


W dnieje nie pomnę ile cię złaził, com zawiruszył i świat obraził. 

Zapamiętania warta ta ziemia – śladów wskroś lisich dla lisa nie ma. 


Daj znak od życia, że jesteś żywa – nocą wzbudzona, za dnia leniwa. 

Poniechaj ze mną zabaw tych bóle, nie staje siły na lwią tresurę.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
(wyjdzie groteskowo, ale co mi tam)
Gdybym był królową...
ale nie jestem
Gdybym był królem, też nie...
... to przypiąłbym ci odznakę
za wytrwałość i męstwo (to prawdziwe)
a inny rycerz śpiewałby
"I`m still standing"
© 2010-2016 by Creative Media
×