Przejdź do komentarzyOkruchy szczęścia
Tekst 4 z 5 ze zbioru: Fantastyczne drabble
Autor
Gatunekhorror / thriller
Formaproza
Data dodania2014-04-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1968

Miał teraz wszystko, czego potrzebował do szczęścia. Fotel, piwo, pilot od telewizora. Sącząc złocisty napój, czekał, aż skończą się reklamy.

Nagle wszystko pochłonął mrok. Był zdezorientowany. Uwolniona do krwioobiegu adrenalina wyostrzała zmysły. Usłyszał ciche skrzypnięcie drzwi, gdzieś za plecami. Ściany pokoju ozdobił poblask tańczącego płomienia, coraz jaśniejszy, rozedrgany. Coś musnęło jego włosy, delikatnie opadło na bark.

Nie był gotów na taki widok. Światło świecy miękko opływało jej krągłości, przenikając cienką, jedwabną koszulkę.

– Zwariowałaś? To finał Ligi Mistrzów.

– Możesz mnie nienawidzić, bylebyś mnie kochał – szepnęła mu do ucha, obezwładniając zapachem, miękkością ust, falującą kobiecością. Znów miał wszystko, czego potrzebował do szczęścia.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Co za horror. Z tymi okruchami thriller po prostu masakra :)
© 2010-2016 by Creative Media
×