Motto: `Od wojny, nędzy i od głodu / Sponiewieranej krwi narodu. / Od łez wylanych obłąkanie. / Uchroń nas, Panie.

Od niepewności każdej nocy (...) Od lęku przed tym, co nastanie. / Uchroń nas, Panie.

Od trwogi strasznej jak konanie. / Uchroń nas, Panie.

Od rezygnacji w dobie klęski, / Lecz i od pychy w dzień zwycięski / Od krzywd - lecz i od zemsty za nie / Uchroń nas, Panie.

Uchroń od zła i nienawiści, / Niechaj się odwet nasz nie ziści. / Na przebaczenie im przeczyste / Wlej w nas moc, Chryste!` (Z Modlitwy Bonawentury, czerwiec 1942).

I. POGARDA

musi kablować

zawlókłszy pod pręgierz

nagość wroga

II. NAJPIERWSZĄ OFIARĄ 

szyderstwa

wraża metryka

gotowa

w każdej chwili

do samospalenia

ze wstydu

III. TOLERANCJA

miewa oczka z guziczków błyszczące

w sam raz do błękitnych bluzeczek

Usteczka - jaki przesłodki lizaczek

szeroki uśmiech wypchanej łaski

Butaprenem pokleiła loczki

lekka jak zmierzchnica - trupia główka

Ona wszystko namiętnie kocha -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

oprócz beretów z mohairu

i marynowanych rydzów

IV. REWOLTA

rozbebeszyła

Kongresowe Centrum Miłości

Wrogów (Nie)pracującego Ludu

Na stertach - po sufit - trupy

zmaltretowanych zdań

zwłoki słów

wyszarpanych z kontekstu

jak języki

V. KIEDY PO HOLOKAUŚCIE

wszystkich Prawdomównych

Po unicestwieniu

wszelkich Niepokornych

Po dekapitacji

Aspołecznych wobec tolerancji

Ty

Światłem rozradowany

przyjdź

Duchu Święty Boży

aby nas odnowić w nas

jak Nową Ziemię