Na naukę nigdy nie jest za późno ;)

Bardzo podoba mi się ten tekst. Sic. Ten tekst jest o mnie...
Podpinam się pod komentarz powyżej, "na naukę nigdy nie jest za poźno", i tak mi przyszło, a może ona/on to nie ta osoba?
Podoba mi się Twoja wytrwałość w tym stylu. Na początku mnie to raziło, nadal nie powiem, że mnie to powala, ale jest to charakterystyczne...

Anaya
większość moich czytelników na początku jest sceptyczna (co do mojego pisania), potem mniej, albo wcale. no i ja nigdy nie mówiłem, że moja twórczość jest łatwa i gładka, bo raczej jest przewrotna i chropowata, zresztą zgodnie z moim niezgodnym z obowiązującymi regułami charakterem dobrego współżycia ludzi z ludźmi (co jednak nie powinno poróżniać choćby i różnie myślących, a nawet odmieńców) :)

czy ten P.S. w tekście pojawił się później, czy ja mam omamy?

już prędzej to drugie, ale nie martw się, bo normy i ramy najbardziej chyba są po to, żeby je przekraczać; czasami wreszcie

Dopuszczeni jesteśmy jedynie do suchego chleba oowszedniego.

Z solą i pieprzem świąt