Przejdź do komentarzySezon na winniczki
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2016-04-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2410

Jeśli w maju za winniczkiem

będziesz łaził gdzieś po krzaczkach

patrz czy cię czasami z boku

nie zachodzi Straż Rybacka


Ona jeśli tylko stwierdzi

że wędkarskiej nie masz karty

wnet ukarze cię mandatem

na poważnie nie na żarty


Krzykniesz toż to paranoja

wrzód co niszczy tkankę zdrową

otóż nie bo dla Brukseli

ślimak rybą jest... lądową  

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Niedługo już to i tych "ślimokoków" braknie :]

A eurolom jak najszybciej dokopać do ich szmat, nie mówiąc o ordynarnym i definitywnym ukręceniu jaj zaszyfrowanym alimenciarzom :]]]

Winniczki zaczną się wprawdzie [chwilowo] nie mnożyć, za to my uwolnimy się od tych klepiących niechciane bachory uzdrowicieli mojego - powtarzam mojego - Kraju!

Serdecznie :)))
avatar
W przypadku ślimaków można mówić o świadomym macierzyństwie, ponieważ ślimaki to obojnaki.
Pozdrawiam,
avatar
Doskonała fraszka - z podziękowaniem za rozjaśnienie poniedziałkowego poranka .
avatar
Dobrze wiedzieć, że ślimak to ryba.
avatar
Sianie defetyzmu tam, gdzie nasza dzielna straż (miejska, leśna, kolejowa czy rybacka) snem swym kamiennym śpi, odkąd pamiętam - to tylko takie strachy na Lachy!
avatar
To, że "ślimak rybą jest lądową",
Dla nas prawdą jest nie nową.
"Zwierz ma cztery nogi", "mucha to nie zwierzę",
Stąd ja-Polak tylko w Boga wierzę.
© 2010-2016 by Creative Media
×