Przejdź do komentarzyw oczach wszystkich tajemnic
Tekst 12 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-02-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2192

pełzają tramwaje. uciekają miasta

podkulone ogony drzew

i chmury w spodniach

martwa poezja oczodołami

wisi w muzeum sztuki użytkowej

zdjęła górę i nie ma tam nic

spadły buty ale nie było już stóp


idę na spotkanie z powietrzem

żywe twarze ulic i beton

poeci wychodzą z szaf i szuflad

każdy piecze swoją świnię


poetki owłosione słowami

stękają w sypialniach rymami

a z niedokończonego wiersza

ktoś wypił krew poety


ziemia

ostatnia wizja świata

i wszystko co w niej śpiewa

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo dobry wiersz! Witaj Debiutancie na "P...o"!

Serdecznie :-) od "jędzy brutalnej" :-D
avatar
Ale... o obłoku w spodniach (i nie tylko!) pisał już sam wielki Władimir Władimirowicz Majakowskij :)
avatar
Ludzie czaszki,bez kolorów,i słowa,ktore nic nie znaczą,albo są tylko pustą poezją niezrozumiała dla odbiorcy.Wiersze są głębokie.
© 2010-2016 by Creative Media
×