Przejdź do komentarzyafrodyzjak
Tekst 14 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-05-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1302


jest miejsce, gdzie świat zapina się  

na ostatni guzik. oswaja wiejący wiatr  

i leczy z amnezji  

a rozczochrana wierzba tworzy poematy 


(wszystkie słowa przysypane piachem  

- przytulam jak dziecko) 


okrywając nagość niespokojnych  

dusz; kraina ciszy zaraża życiem,  

nasze głosy przecinają gęste powietrze  

unosząc miedzy gwiazdami  

poszarpany napis: exit 


on błyszczy  

ułóż w datę i zamień w trwałe światło


  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Odetchnęłam świeżym powietrzem :) :) :)
avatar
Gdybym miał pokręcić nosem (podobno tylko to robię :))), to miałbym ale do pierwszych dwóch wersów trzeciej strofoidy i do puenty.
Ckliwie mi się zrobiło...
avatar
dziękuję bardzo
avatar
Świetny wiersz, Zingaro.

"jest miejsce, gdzie świat zapina się
na ostatni guzik." Uporządkowanie, pozdrawiam Bajka37
avatar
Przytulam słowa tego wiersza, rozczochraną wierzbę,obnażone niespokojne dusze...

Ewa, Twoja poezja tak dojrzała, a jednocześnie świeża, młodzieńcza, uczuciowa - piękna!

Ten wiersz szczególnie porywa i wiedzie w wyższe poziomy abstrakcji i emocjonalności.
avatar
jejku dziękuję kochani :) Eluś ...aż nie wiem co odpowiedzieć
© 2010-2016 by Creative Media
×