Przejdź do komentarzyIdę, poszukując drogi
Tekst 72 z 211 ze zbioru: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-06-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1848

Idę, poszukując drogi


Czemu tutaj nie ma świątyni

Przecież powinna być

Czy piaski mojej pustyni

Mogły drogę do niej skryć


Z pielgrzymką płynę

Rosa gasi dławiące pragnienie

Odkrywam zapomnianą krainę

Obmycie zwiastuje ocalenie


Tłum z pobocza w pieśni dzwonów

Z pątnikami pisze poemat

O wspólnie tworzenie pieśni tonów

Otaczając kręgiem ołtarza prymat


Za tym strumieniem znaków

Widać kwiaty aromat nozdrza kwili

Tutaj znajdzie jasny lot ptaków

Mogą wejść wszyscy co drogi pogubili


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No cóż! Nie każdy był pielgrzymem! A to są zapiski ze szlaku pątniczego. Pan nie musi tego czytać!

skryba021
avatar
No cóż, każde autentyczne, silne przeżycie, może stanowić impuls dla poezji, także przeżycie religijne.
avatar
Jeśli nie ma w nas wędrówki w siebie, w boskie i nieznane podczas jakich kolwiek symboli i gestów a nawet podczas samej modlitwy, to tak jakbyśmy "kultowali" siebie.
© 2010-2016 by Creative Media
×