Przejdź do komentarzyPragnienie ziszczone
Tekst 1 z 4 ze zbioru: Wrażenie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-11-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1058

Półleżę na kanapie 

a Ty wtuliłaś się na moim ramieniu 

w półśnie-półmarzeniu. 

Twoje ręce oplatają mnie 

i tak trwamy. 

Czule całuję Twoje włosy 

opadające mi na ramię 

Pachną przepięknie - Tobą, 

wzniecając coraz to większe pragnienia. 

Przylegasz do mnie 

całym swoim jestestwem, 

czuję bicie Twojego serca 

które śpiewa 

o miłości, 

o pragnieniach, 

o spełnieniu. 

 

 

Wokół spokój. 

Cisza. 

Tylko za oknem słychać 

leciutki poszum 

który brzmi jak najpiękniejsza muzyka.  

Tak! 

Ta chwila jest 

i będzie, 

nigdy nie zniknie, 

nigdy nie zmieni się.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo ciepły wiersz.
Gdybyśmy tak potrafili nie żałować jednocześnie, że taka chwila też przeminie. Ja ciągle się tego uczę.
avatar
/a Ty wtuliłaś się na moim ramieniu/

- wtulić się raczej w coś, a nie na czymś.

Z oceną więc się wstrzymam :)
avatar
Myślę, że wtulenie nie dotyczy miejsca a emocjonalnego stanu w jakim się ktoś znajduje. W tym sensie "na " dotyczy nie w co się wtuliłaś, ale gdzie się ten stan przeżywa. Taka jest moja obrona. Dziękuję serdecznie za komentarze. Pozdrawiam
avatar
Bardzo subtelny erotyk, lecz jedna maniera mnie w nim razi, a na co nie zwrócili uwagi poprzednicy. Otóż w w pierwszych dwunastu wersach jest aż dziesięć zaimków: Ty, moim, Twoje, mnie, Twoje, mi, Tobą, mnie, swoim, Twojego. To naprawdę razi. Przynajmniej osiem z nich można usunąć.
W drugiej części nie ma żadnego zaimka i bardzo dobrze.
avatar
Wiersz o ukochanej i dla ukochanej z osią konstrukcji - liryczną "ty" (która - żeby nie było niedomówień - jest całym światem dla lirycznego "ja"), wokół której to osi kręci się cała Ziemia i pozostałe, jak lecą, planety.

Zaimek osobowy "ty", odmieniany tutaj przez wszystkie przypadki liczby pojedynczej, jedynie tę słuszną grawitację podkreśla.

Piękna, w męskim wydaniu, liryka miłosna
avatar
To, co w tym liryku miłosnym jest jego istotą, to statyczny, uchwycony w kilku prostych zdaniach fotograficzny kadr: w siebie wtuleni na kanapie ona i on. Pragnienie ziszczone. Wrażenie. Ekspresja w fleszu impresji.
© 2010-2016 by Creative Media
×