Przejdź do komentarzyjesień
Tekst 12 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-12-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1537

wrzesień

jak na dłoni

krwawi  serce

jesień


babie lato grzyby

mija czas

pożółkłe liście

za szkłem

na biurku twoje zdjęcie


w zakamarkach duszy świerszcze


za oknem deszcz

za oknem wszystko co najlepsze


nic dobrego koło mnie

myśli może i złote

brak jednak słowa szczerego


wrzesień jak na dłoni

krwawi  serce

jesień


  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Wrzesień jak na dłoni": mój miesiąc, moja pora roku :)

Serdecznie :)
avatar
***Nie jestem specem,od literatury,ale Twoje wiersze mówią do mnie w szczególny sposób***pozdrawiam serdecznie.V.Nes
avatar
Szczerze? Nic do Ciebie nie mam, nawet lubie ten folklor. Ale to naprawde jest bolesnie naiwne.
avatar
Dla mnie otwarte i obrazowe.
Nadaje klimat trochę koloru - b.ładnie .
Choć podchodziłem do wiersza dość sceptycznie .
avatar
Przeczytalem jeszcze raz ten wiersz. Jest do bani. Autor jedynie ma nadzieje ze ktos pomysli, ze to poezja. Ja mysle, ze po prostu mnie robi w konia.
Jak sie juz pisze taki bzdet pod podpita kobiete, to trzeba uwzglednic fakt, ze sa tu rownierz trzezwi faceci.
avatar
Nastrojowo i poetycko, o wrześniu i jesieni.
avatar
Dziękuję za poświęcony czas na lekturę . Pozdrawiam :)
© 2010-2016 by Creative Media
×