Przejdź do komentarzyzakupy na każdy dzień
Tekst 13 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-12-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1405

każdego dnia

mimo pośpiechu stoisz przed ladą

pakujesz miłość w reklamówki


zatrzymujesz się całujesz smutki

mówisz że tyle by opowiedzieć

dodajesz kilo sił ważysz bicie serc


wyciągam z kieszeni drobne szczęście

za jeden grosz przyjaźnimy się od lat

półki zapełnione nadzieją


w portfelu zapełnione wszelkie kieszonki

na kartę miłości przeleję uczucia


planujemy kolejny dzień

mówisz co kupić

pytasz co byś zjadł


pragnę ciebie przed ladą

po pracy przy sobie mieć


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Erotyka odmienna... :)
© 2010-2016 by Creative Media
×