Przejdź do komentarzyU progu dnia
Tekst 3 z 3 ze zbioru: Nocne listy
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-01-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń886

Ciemna noc krzyczy, pełną piersią lata,

wśród cichych westchnień pomiętej pościeli.

Wstrzymuje oddech miłosną poezją,

niezwykłym wersem.


Szepty płomieniem grzeją nagie ciała,

dotyk jak różdżka, zamienia niewinność

na dzikość serca, zapomniany talent,

dawnym sekretem.


W nauce doznań srebrny księżyc zasnął,

wygasił scenę słowikowym trelom,

za borem ukrył utajnioną wiedzę,

w milczącym licu.


Gdy pojaśnieją zasłuchane ściany,

a czerń po szybie spłynie kroplą deszczu,

raz jeszcze proszę, czas swój zwolnij czasie,

nim zawrze kawa.


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Coś mi tu przecinki nie grają ;) Wiersz w każdym razie, dobry :)
avatar
Podoba mi się wiersz. Zmysłowy i bogaty w środki
artystyczne.
Pozdrawiam.
© 2010-2016 by Creative Media
×