Przejdź do komentarzyjak na spowiedzi
Tekst 60 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-01-31
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1336

nic tu po mnie 

szary dzień 

kontur twarzy

czarny płaszcz


nie znaczysz dla mnie nic


żadnych wspomnień żadnych śladów

było nas dwoje

rozerwane serce

prócz drogi która błądzi z nami 

prowadził nas świat przez blaski i cienie


zgaszony ogień w kominku  

papieros za papierosem 

żar popiół dym


osobno dobrze mi


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Napisz "osobno mi dobrze"- zachowasz rytm.
Wiersz smutny, kryje wiele emocji. Podoba mi się.
© 2010-2016 by Creative Media
×