Przejdź do komentarzyZapłacisz samym sobą
Tekst 197 z 203 ze zbioru: poezja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-05-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń787

zapłacisz samym sobą?

a może odwrotnie

sobą samym zapłacisz?

nie pytam o to

ani mężczyzn. ani kobiet.


nie mów mi teraz o człowieku

który został poczęty bez udziału niewiasty.

nie mów mi teraz o Ewie

która rodzi się z mężczyzny bez udziału białogłowy.

płeć nie mieszka w duszy.


prawa wyrażają wspólną świadomość.


prawdziwe pytanie brzmi

jak afirmujesz teraz swoją wolność?

kiedy umysły ludzkie zaczynają tonąć

a roznosiciele plotek przekazują informacje

o rzeczach które nie istnieją?

kiedy utrzymują się przy życiu maski- twarze

które zakazują wchodzenia do ogrodów

w dwudziestym pierwszym wieku?


jak to robisz?


nie plotkuj ze mną teraz o określonych sytuacjach

które nie dotyczą religii.  pamiętasz Eden.

nie cytuj mi przywódców politycznych.

wiem że Chińczycy wierzą że istnieje

druga połowa nieba. ta niecierpliwa.


którejś niespokojnej nocy

przeszłam na wegetarianizm

ale i tak nie potrafię odejść od stołu.


pamiętam. potem był Kain i Abel.

pilnuję swoich ust bo nie wiem co to znaczy.

być może wolność to…

druga połowa rozsądku. a nie druga połowa nieba.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jednorazowe życia
nie są w gratisach -
zapłacisz samym sobą:
własną siwą głową.

Jak wolność afirmuję?
Siedzę na mym słupie,
W krzyżu mnie wciąż łupie,
To, że żyję, z bólem czuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×