Przejdź do komentarzywiatr jesienny/tryptyk/
Tekst 42 z 67 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-11-09
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń749
w promieniach bladego słońcawiatr figlarz obejmuje ramionamiw zmysłowym tańcupierwsze nitki babiego latajeszcze jeden dotyk muśnięciei srebrzysta delikatnośćfaluje subtelnie sunąc ku światłu----w ciszy porankawiatr symfonią nawiedza klonyte w zapamiętaniuspienioną rdzawą falą zrzucają sukienkichwaląc nagośćukładającą się filigranowym cieniemna ścieżce-----zrudziałe nawłocieczesane przez wiatrto cichym szelestemto kaskadą dźwiękówżegnają dzieńten odchodzi pośpiesznie zostawiającmgliste cienie wypełzające cichaczemspośród drzew
  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×